Potężna burza wokół Mbappe i "Lewego". Oto dlaczego obraził Polaka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Lars Baron / Staff / Na zdjęciu: Kylian Mbappe i Robert Lewandowski
Getty Images / Lars Baron / Staff / Na zdjęciu: Kylian Mbappe i Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

- To taki piłkarz: emocjonalny, gdy nie idzie, frustruje się. Robi to, bo jest ciągle głodny, chce strzelać gole, wygrywać - francuski dziennikarz tłumaczy nam zachowanie Kyliana Mbappe po starciu z Robertem Lewandowskim.

Z Dortmundu Mateusz Skwierawski Kapitan polskiej kadry trafił Mbappe w twarz przy starciu w środku boiska. Francuz został trafiony ręką akurat w okolice nosa, który złamał w meczu grupowym z Austrią. To dlatego Mbappe grał z Polską w masce. Francuskie media informowały, że piłkarz powiedział w stronę polskiego napastnika: "Skur******, odejdź!".

- Widziałem reakcję Mbappe. Słyszałem, że źle się wyraził. To taki piłkarz: emocjonalny, gdy nie idzie, frustruje się. Robi to, bo jest ciągle głodny, chce strzelać gole, wygrywać. On ma jasny cel: chce wygrać ten turniej, Złotą Piłkę. On ma zawsze w głowie najwyższe cele. Nie sądzę, by chciał obrazić Lewandowskiego, po prostu się zdenerwował, że został trafiony akurat w twarz - mówi nam Richard Gotte, dziennikarz "La Voix du Nord" pracujący na turnieju przy reprezentacji Francji. "Szacunek dla was!"

Nasz rozmówca opowiada o przemyśleniach po spotkaniu z Polską. - Wydawało się, że będzie to łatwy mecz dla Francji, tak sądziliśmy. Polska zagrała dobrze, zwłaszcza w obronie. Graliście piątką z tyłu i mieliśmy problem z przedostaniem się pod waszą bramkę - opowiada.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Bohater meczu z Francją? "Fantastycznie wszedł w buty Wojciecha Szczęsnego"

- Francja chciała wygrać, żeby wyjść z grupy z pierwszego miejsca. Nikt nie dopuszczał tego spotkania. Wynik 1:1 jest dla nas dużym rozczarowaniem - opowiada Gotte.

Dziennikarz jest zaskoczony, że Biało-Czerwoni odpadają z turnieju. - Nie rozumiem, jak to możliwe? Dlaczego nie wyszliście z grupy? - dziwi się. - Macie bardzo interesującą drużynę. Wasza bramkarz był niesamowity. Podobał mi się jeszcze jeden zawodnik, z numerem 26 (Kacper Urbański - red.). Miał pomysł na grę i chciał atakować. Do tego dochodzi jeszcze doświadczenie Roberta Lewandowskiego. Stawiałem przed turniejem, że będziecie grać w fazie pucharowej - przyznaje.

- Mam do was duży szacunek - kontynuuje. - Nie mieliście już szans na awans, a zagraliście bardzo dobre spotkanie. Nie poddaliście się, atkowaliście, brawo - uzupełnia. Celem finał

Nasz rozmówca mówi o celach francuskiej kadry na mistrzostwach w Niemczech. - Mamy bardzo utalentowany skład, ale musimy strzelać więcej goli. Mam nadzieję, że Kylian Mbappe lepiej się poczuje. Trudno mu się grało w masce, ale w ciągu sześciu dni jego sytuacja może mocno się poprawić - zauważa.

- Dobrze, że Ousmane Dembele wywalczył rzut karny. On potrzebuje takich sytuacji, na pewno wzrośnie jego pewność siebie. Na dużych turniejach Francja wolno się rozkręca, ale forma drużyny rośnie z każdym etapem. Tak jak na poprzednich turniejach, naszym celem jest awans do finału - kończy nasz rozmówca.

Biało-Czerwoni zdobyli na Euro 2024 jeden punkt w fazie grupowej. Przegrali z Holandią (1:2) i Austrią (1:3) oraz zremisowali z Francją (1:1) na zakończenie turnieju.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty