Polak zawiódł na Euro. A tu takie wieści

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Leszek Szymański / Paweł Dawidowicz w meczu Polski z Walią
PAP / Leszek Szymański / Paweł Dawidowicz w meczu Polski z Walią
zdjęcie autora artykułu

Pomimo niepowodzenia na Euro 2024, Paweł Dawidowicz na brak zainteresowania nie może narzekać. Kolejny przedstawiciel Serie A zgłasza się po kadrowicza.

Po przegranym 1:3 spotkaniu z Austrią na mistrzostwach Europy, nasiliła się krytyka pod adresem Pawła Dawidowicza. Środkowy obrońca spisał się zdecydowanie poniżej oczekiwań, jednak utrzymał miejsce w składzie na mecz z Francją (1:1).

Niemniej jednak reprezentant Polski w dalszym ciągu jest doceniany na Półwyspie Apenińskim. W poprzednim sezonie kilkukrotnie był kapitanem Hellasu Werona i zdaniem włoskich mediów, przykuł uwagę działaczy Lazio Rzym - więcej TUTAJ.

W sprawie przyszłości Dawidowicza nowe ustalenia przekazali dziennikarze "L'Arena". Według tego źródła, w grę wchodzi transfer zawodnika do Venezii, która niedawno zagwarantowała sobie przepustkę do elitarnej Serie A.

Beniaminek potrzebuje doświadczenia w bloku obronnym i w związku z tym nie można wykluczyć, że trener Eusebio Di Francesco sięgnie po swojego byłego podopiecznego. Aktualnie Dawidowicz jest wyceniany na około półtora miliona euro.

Venezia FC przed miesiącem wywalczyła awans. W finale baraży prowadzona przez Di Francesco drużyna pokonała Cremonese 1:0.

ZOBACZ WIDEO: Prosto z Euro. "Wstyd, kompromitacja". Były piłkarz ujawnił, co przeczytał

Czytaj więcej: Oficjalnie: Juventus zaczyna wzmocnienia. Reprezentant Brazylii zakontraktowany

Źródło artykułu: WP SportoweFakty