Grająca w Betclic 2. lidze Radunia Stężyca kilka dni temu oficjalnie poinformowała, że nie wycofuje się z rozgrywek. Już wiadomo, kto zajmie zwolnione miejsce na trzecim szczeblu rozgrywek.
Najwyżej sklasyfikowany w poprzednim sezonie spadkowicz Skra Częstochowa uniknął degradacji. "Jako że uzyskaliśmy licencję uprawniającą do gry w 2. lidze piłkarskiej nic nie stoi na przeszkodzie w podjęciu tego wyzwania. Dlatego też jako Klub podjęliśmy decyzję o przystąpieniu w sezonie 2024/25 do rozgrywek Betclic 2. Ligi" - przekazał klub spod Jasnej Góry.
Tym samym częstochowianie uniknęli drugiej z rzędu degradacji. W sezonie 2022/23 Skra spadła z I ligi. Po roku zespół został zdegradowany do 3. ligi, ale ostatecznie uniknął smutnego losu.
ZOBACZ WIDEO: Belgowie nie zagrali w najlepszym ustawieniu? "Myślę, że to był potężny błąd Domenico Tedesco"
Teraz przed działaczami klubu z Częstochowy trudne zadanie polegające na zbudowaniu drużyny, która będzie w stanie rywalizować z zespołami występującymi w Betclic 2. lidze. "Przed nami zadanie nie jest łatwe i musimy zmagać się z presją czasu, którego do startu sezonu pozostało bardzo niewiele. Mamy jednak nadzieję, że decyzje, które zapadną w najbliższych dniach, związane z budową kadry i sztabu szkoleniowego, sprawią naszym sympatykom wiele radości. O wszystkim informować będziemy na bieżąco" - przekazali działacze.
Czytaj także:
Kiedy mecz o Superpuchar Polski? Jest najnowsze stanowisko PZPN
Raków sfinalizował drugi transfer. Tym razem Brazylijczyk