Od meczu z Polską Kylian Mbappe na Euro 2024 gra w specjalnej masce ochronnej. 25-letni Francuz w pierwszym spotkaniu swojej reprezentacji przeciwko Austrii (17 czerwca) nadział się na bark Kevina Danso i złamał nos. Później pauzował w starciu z Holandią i wrócił do składu na ostatni mecz fazy grupowej.
Selekcjoner "Trójkolorowych" Didier Deschamps na konferencjach prasowych kilkukrotnie wspominał o niedogodnościach, z jakimi z powodu kontuzji boryka się Mbappe. Przekonał się o tym Randal Kolo Muani, który założył na chwilę maskę swojego kolegi, a o wrażeniach z tego doświadczenia opowiadał dziennikarzom agencji prasowej Associated Press.
- W tej masce nic nie widzisz. Kompletnie nic - stwierdził. Słowa Francuza odbiły się dużym echem i były przytaczane przez wiodące światowe media, w tym m.in. "Washington Post", Fox Sports czy portal goal.com.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": przedwczesny finał? "Poziom emocji był najwyższy"
Może to tłumaczyć słabszą formę Mbappe w dotychczasowych występach na Euro 2024. 25-latek w czterech meczach na tym turnieju zdobył tylko jedną bramkę. Przypomnijmy, że w meczu fazy grupowej z Polską wykorzystał on rzut karny.
Jeżeli maska tak bardzo ogranicza jego pole widzenia, to trudno się dziwić, że nie może on nawiązać do swoich najlepszych występów. Francuscy kibice z pewnością liczą jednak na to, że Mbappe w decydującej fazie turnieju odnajdzie właściwą formę i poprowadzi swój zespół do tytułu.
Już we wtorek (09.07) Francja zagra z Hiszpanią w półfinale Euro 2024. Spotkanie zostanie rozegrane na Allianz Arenie w Monachium. Początek o 21:00. Zwycięzca tego meczu zawalczy o tytuł z lepszym z pary Holandia-Anglia.
Czytaj też:
Domagają się powtórzenia meczu Euro
Erdogan grzmi po meczu. Ostre słowa przywódcy Turcji