Nowy nabytek Lecha Poznań to środkowy obrońca, który do tej pory występował w barwach beniaminka szwedzkiej ekstraklasy, Vasteras SK. Ze względu na grę w systemie wiosna-jesień, który obowiązuje w Szwecji, 22-latek w tym roku wystąpił w 12 spotkaniach ligowych.
Alex Douglas jest wychowankiem akademii IF Brommapojkarna, która uchodzi za jedną z najlepszych w kraju oraz największą na świecie pod względem liczby podopiecznych. To właśnie w tym klubie swoje pierwsze kroki stawiał Dejan Kulusevski, grający dziś dla Tottenhamu.
Szwedzki obrońca ma 190 centymetrów wzrostu, a klub wskazuje, że jego dodatkowymi atutami są szybkość oraz umiejętności wprowadzania piłki, co jest istotne także dla nowego trenera Kolejorza, Nielsa Frederiksena.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Gorzkie słowa o Cristiano Ronaldo. "Osłabił reprezentację Portugalii"
Po pozytywnym zakończeniu testów medycznych, Douglas podpisze z Lechem Poznań 3-letni kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejny sezon. To piąty zawodnik ze Szwecji w obecnej kadrze poznańskiej drużyny. Niewykluczone, że jego transfer wiąże się z odejściem jednego ze środkowych obrońców.
Nowy napastnik już w drodze
We wtorkowy poranek rozpoczną się także badania nowego napastnika, o czym poinformował Dawid Dobrasz. Lechici sięgają po Bryana Fiabemę, 21-letniego norweskiego snajpera, który obecnie związany jest z zespołem rezerw Realu Sociedad. Klub planuje sprowadzić piłkarza na zasadzie transferu definitywnego.
Nowy gracz Lecha Poznań w 2020 roku trafił do Chelsea, gdzie próbował swoich sił w drużynach młodzieżowych. Angielski zespół wypożyczał go kolejno do Rosenborgu oraz Forest Green Rovers (czwarty poziom rozgrywkowy w Anglii).
Fiabema chciał poszukać nowych możliwości w innym klubie i w ubiegłym roku dołączył do rezerw Realu Sociedad, gdzie na boiskach trzeciej ligi hiszpańskiej zagrał w 30 spotkaniach i zdobył 5 bramek. Dwukrotnie znalazł się także na ławce pierwszej drużyny, ale nie otrzymał szansy występu w La Liga.
21-latek swego czasu uchodził za bardzo duży talent w Norwegii, stawiano go w jednym szeregu z Martinem Odegaardem oraz Erlingiem Haalandem. Wciąż jest etatowym graczem młodzieżowej reprezentacji swojego kraju. Łącznie we wszystkich kadrach od U-15 do U-21, zagrał już 45 razy, zdobywając przy tym 22 bramki.
Z hiszpańskim klubem wiąże go umowa obowiązująca jeszcze przez kolejny sezon. To wiąże się z kwotą odstępnego, jaką Lech będzie musiał potencjalnie zapłacić za zawodnika. Piłkarz według portalu Transfermarkt wyceniany jest aktualnie na około 300 tysięcy euro.
Czytaj też:
Co z transferem hiszpańskiego obrońcy do Legii? Mamy najnowsze informacje
Sensacja. Mariusz Rumak wróci do Lecha Poznań?!