Początek półfinałowego meczu reprezentacji Hiszpanii z Francją nie ułożył się po myśli tych pierwszych. Już w 9. minucie Trójkolorowi objęli prowadzenie, ale jeszcze przed przerwą Hiszpanie zdołali odwrócić losy spotkania. Ogromna w tym zasługa Lamine Yamala.
16-latek popisał się pięknym golem na 1:1 i dał sygnał do odrabiania strat. Piłkarz, który na co dzień reprezentuje barwy FC Barcelony został uznany za MVP półfinałowego starcia. Pokazał, że mimo młodego wieku ma ogromne umiejętności.
W Barcelonie Yamal współpracuje m.in. z Robertem Lewandowskim. I choć czasem pomiędzy nimi na boisku dochodzi do małych spięć, to Polak pomaga młodemu piłkarzowi w rozwoju. Tak przed kilkoma miesiącami mówił o nim w rozmowie z Mateuszem Święcickim.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Zmierzch Cristiano Ronaldo? Eksperci bez wątpliwości
- Jest przekozakiem i dawno takiego zawodnika w tym wieku na takim poziomie nie było. Ale z drugiej strony boję się, że to za wcześnie dla niego. To jest dziecko jeszcze, on ma 16 lat. Uwielbiam go, próbuję mu też pomóc, ale zdaje sobie sprawę jakie też przeciwności losu albo sytuacje są przed nim - powiedział Lewandowski. Fragment rozmowy można zobaczyć poniżej.
- Zdaje sobie sprawę, że teraz jest fascynacja, ale zaczną się oczekiwania. Dlatego mówię: ten chłopak powinien żyć, on powinien mieć jeszcze dzieciństwo. Jak jest lepszy, niech gra, ale czy mentalnie on jest gotowy na to? I to nie będzie pytanie na teraz - dodał.
Hiszpanie mogą już przygotowywać się do finału Euro 2024. Rozegrany zostanie on 14 lipca w Berlinie. Rywalem będzie triumfator drugiego półfinału: Anglia lub Holandia.
Czytaj także:
Niewiarygodny gol 16-latka! Znamy pierwszego finalistę Euro
"Nieprawdopodobne". Eksperci piali z zachwytu po półfinale Euro 2024