Aktualnie Juventus FC przygotowuje się do kolejnego sezonu. W związku z tym włoski zespół wyruszył na obóz do Niemiec. Na liście uczestników tego wyjazdu zabrakło choćby Arkadiusza Milika.
Serwis meczyki.pl twierdzi, że nie ma to związku z potencjalną decyzją trenera "Juve" Thiago Motty o zrezygnowaniu z usług polskiego napastnika.
Jednocześnie Tomasz Włodarczyk wskazał, że reprezentant Polski po prostu nadal wraca do zdrowia po urazie łąkotki. Tej kontuzji nabawił się w trakcie meczu towarzyskiego reprezentacji Polski z Ukrainą. Doszło do niego krótko przed startem mistrzostw Europy.
Kilka tygodni temu Milik przeszedł zabieg i aktualnie trenuje indywidualnie.
"Jeszcze nie był gotowy, aby dołączyć do treningów z zespołem. Według naszych informacji Milik może za tydzień wrócić do zajęć z resztą drużyny" - zaznacza serwis meczyki.pl.
Nowy sezon Juventus rozpocznie 19 sierpnia. Wówczas zagra z beniaminkiem rozgrywek Serie A - Como.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zbigniew Boniek wciąż to ma! Cóż za opanowanie piłki
Czytaj także:
> Cel Motoru Lublin? Adaptacja. "Nie boimy się Rakowa"
> Jan Urban zachwycony nowym piłkarzem. "Wiemy czego się spodziewać po Lechu"