Problemy mistrzów Europy. UEFA wszczęła postępowanie

Getty Images / Eric Verhoeven/Soccrates / Na zdjęciu: Alvaro Morata i Rodri
Getty Images / Eric Verhoeven/Soccrates / Na zdjęciu: Alvaro Morata i Rodri

UEFA wszczęła postępowanie dyscyplinarne przeciwko Rodriemu oraz Alvaro Moracie. Za co? Tej dwójce postawiono aż cztery zarzuty za skandowanie, że "Gibraltar jest hiszpański".

Hiszpania nie miała sobie równych podczas Euro 2024 i w znakomitym stylu wywalczyła trofeum. A po powrocie do ojczyzny ekipa Luisa de la Fuente świętowała ten sukces w gronie kibiców.

Po wielkiej fecie w Madrycie oficjalną skargę do UEFA złożył... Gibraltarski Związek Piłki Nożnej. Wszystko przez przyśpiewkę Alvaro Moraty i Rodriego "Gibraltar jest hiszpański".

Miała ona uderzyć w Anglików, czyli rywala Hiszpanów podczas finału imprezy w Niemczech. Gibraltar od XVIII wieku znajduje się pod panowaniem brytyjskim.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zbigniew Boniek wciąż to ma! Cóż za opanowanie piłki

Gibraltarska federacja uznała, że przyśpiewka miała "niezwykle prowokacyjny i obraźliwy charakter" (---> WIĘCEJ TUTAJ).

Piłkarzom hiszpańskiej reprezentacji postawiono zarzuty naruszenia ogólnych zasad postępowania, naruszenia podstawowych reguł dobrego zachowania, wykorzystywania wydarzeń sportowych do celów niezwiązanych ze sportem oraz zniesławienia piłki nożnej, a w szczególności UEFA.

Jak informuje dziennik "AS", UEFA ogłosiła, że ​​Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny podejmie decyzję w sprawie ukarania Rodrigo i Moraty "w odpowiednim czasie".

---> FIFA pod ostrzałem. Skarga trafiła do Komisji Europejskiej
---> Probierz ma plan, o którym rozmawiał z Kuleszą. "Chcę im pomóc"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty