Bez cienia wątpliwości Lionel Messi oraz Cristiano Ronaldo są najwybitniejszymi zawodnikami trwającego stulecia. Tym razem na piedestale stanął jednak Argentyńczyk, który wygrał w plebiscycie organizowanym przez dziennikarzy "ESPN".
Po zebraniu kilku tysięcy głosów, na podium znaleźli się Messi, Ronaldo, a także Thierry Henry. W rankingu uwzględniono wielu byłych graczy FC Barcelony i Realu Madryt. Nie zabrakło "polskiego" akcentu.
Robert Lewandowski został ulokowany na 18. pozycji w zestawieniu najlepszych piłkarzy XXI wieku. Napastnik "Blaugrany" wyprzedził Kakę, Neymara, Andreę Pirlo, Wayne'a Rooneya, Patricka Vieirę, Luisa Suareza oraz Gianluigiego Buffona.
"Lewandowski jest jednym z najbardziej konsekwentnych i genialnych technicznie napastników XXI wieku, ale na zawsze pozostanie znany z tego, że sprawił, że Pep Guardiola uśmiechnął się jak pijany romantyk. Na początku sezonu 2015/16 Bayern Monachium Guardioli przegrywał z Wolfsburgiem 0:1; Lewandowski wszedł na boisko w drugiej połowie i strzelał gole w 51. (lewa noga), 52. (prawa noga z dystansu), 55. (po zbiórce), 57. (a kontrataku) i 60. minucie" - przypomniano.
Poza tym "ESPN" wymieniło najważniejsze osiągnięcia w dotychczasowej karierze Lewandowskiego. Polak wygrywał Ligę Mistrzów, Bundesligę (10 razy), dwukrotnie był piłkarzem roku na świecie i napastnikiem roku Złotej Piłki, wygrał również w plebiscycie na piłkarza roku UEFA. Nie można zapominać, że siedem razy sięgnął po statuetkę króla strzelców Bundesligi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zbigniew Boniek wciąż to ma! Cóż za opanowanie piłki
Czytaj więcej:
Wygrali 4:0, ale trener nie popadł w samozachwyt. "To dopiero pierwsza połowa"