Na rozstrzygnięcie w meczu Wieczystej Kraków w Lubinie trzeba było poczekać do 80. minuty. To w niej decydujący o wyniku 1:0 strzał oddał były reprezentant Polski - Michał Pazdan. Niewiele później Zagłębie straciło również zawodnika, ponieważ Dominik Gregorski zobaczył drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. W dziesięciu trudno było o uratowanie wyniku Miedziowym.
Świt Szczecin to drugi beniaminek, który zwyciężył w sobotnich meczach. Wygrana 1:0 z Hutnikiem Kraków to jednocześnie pierwsza w historii klubu na szczeblu centralnym. Zapewnił ją strzałem w 67. minucie najskuteczniejszy we wcześniejszych sezonach w zespole Szymon Kapelusz. Hutnik zaliczył solidny falstart, ponieważ nie podniósł się po kompromitującym 0:5 w Jastrzębiu-Zdroju.
Śladem Wieczystej i Świtu nie poszedł trzeci beniaminek, którego można było zobaczyć w sobotnich meczach Betclic II ligi. Rekord Bielsko-Biała poniósł porażkę 1:2 z Zagłębiem Sosnowiec. Na pierwszego gola doświadczonego Kamila Bilińskiego gospodarze jeszcze odpowiedzieli, ale kiedy Emmanuel Agbor odzyskał prowadzenie dla Zagłębia, było już bardzo późno na jakąkolwiek ripostę. Sosnowiczanie zapewnili sobie drugą wygraną w sezonie w 88. minucie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Do jedynego podziału punktów doszło w Elblągu. W nim Olimpia zremisowała 1:1 z GKS-em Jastrzębie. Drużyna z województwa śląskiego prowadziła, ale później miała kłopoty. Olimpia wyrównała strzałem sprowadzonego latem Wojciecha Fadeckiego, a w drugiej połowie miała rzut karny. Nie wykorzystał go Mateusz Kuzimski, którego uderzenie obronił Grzegorz Drazik.
2. kolejka Betclic II ligi:
Zagłębie II Lubin - Wieczysta Kraków 0:1 (0:0)
0:1 - Michał Pazdan 80'
Hutnik Kraków - Świt Szczecin 0:1 (0:0)
0:1 - Szymon Kapelusz 67'
Rekord Bielsko-Biała - Zagłębie Sosnowiec 1:2 (0:1)
0:1 - Kamil Biliński 27'
1:1 - Kacper Kasprzak 64'
1:2 - Emmanuel Agbor 88'
Olimpia Elbląg - GKS Jastrzębie 1:1 (1:1)
0:1 - Michał Bednarski 31'
1:1 - Wojciech Fadecki 45'
Tabela Betclic II ligi:
Czytaj także: Pogoń Szczecin podjęła decyzję w sprawie bramkarza
Czytaj także: Był jedną nogą w Ekstraklasie, celuje w awans. "Żona jest z Kenii i wierzy w przeznaczenie"