Nie da się ukryć, że poprzednie miesiące nie były porywające w wykonaniu Kacpra Tobiasza. Bramkarz Legii Warszawa w pewnym momencie nawet stracił miejsce w pierwszym składzie swojego zespołu.
Jednak od początku tego sezonu jest podstawowym golkiperem i radzi sobie całkiem nieźle. Jednak wciąż momentami brakuje mu spektakularnych chwil, w których ratuje swoją drużynę przed utratą bramki.
Jednak miał właśnie taki moment w rywalizacji z Puszczą Niepołomice. W 60. minucie rywalizacji do rzutu karnego podszedł Hyun. Koreańczyk niezbyt dobrze uderzył piłkę, ale i Tobiasz świetnie wyczuł jego intencje.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Można oglądać bez końca. Bramka stadiony świata
21-latek automatycznie poszedł w swoje lewo i zbił futbolówkę na rzut rożny. Dzięki niemu Legia pozostała w tym spotkaniu przy wyniku remisowym, bo w tamtym momencie na tablicy wyników widniał wynik 2:2.
Ostatecznie ten mecz zakończył się remisem 2:2, więc Wojskowi stracili kolejne punkty w tym sezonie. Po dwóch pierwszych spotkaniach mieli komplet "oczek", a ostatnie dwa spotkania to porażka i remis.
Czytaj też:
Stłumiona radość po pierwszym golu. "W szatni nie było wesoło"
Przełomowe informacje ws. Nico Williamsa. Transfer coraz bliżej?