Prawie cała kolejka zostanie rozegrana od wtorku do czwartku. Prawie, ponieważ Wisła Kraków ma w środku tygodnia inne zajęcie, czyli mecz z Cercle Brugge w czwartej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Biała Gwiazda miała grać z Górnikiem Łęczna, ale kolejny jej pojedynek w Betclic I lidze trzeba przenieść na inny termin.
Pojedynek Bruk-Betu Termaliki Nieciecza z Wisłą Płock można nazwać pierwszym w sezonie meczem na szczycie. Oba zespoły mają przed nim po 13 punktów, a Bruk-Bet lideruje dzięki lepszemu bilansowi goli. Wisła jest na trzecim miejscu, ale dla odmiany może pochwalić się najdłuższą w lidze serią czterech wygranych.
Nafciarze odebrali w weekend palmę pierwszeństwa Bruk-Betowi. Podopieczni Marcina Brosza rozpoczęli sezon od pokonania czterech kolejnych przeciwników, ale w niedzielę zgubili pierwsze punkty. Mecz Pomarańczowych z Ruchem Chorzów zakończył się wynikiem 1:1. Nie utrzymali prowadzenia zdobytego strzałem Morgana Fassbendera.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
- Potwierdziło się, że mecz z Ruchem będzie dla nas trudny. Mogliśmy lepiej rozegrać fragment po golu Morgana. Do końca chcieliśmy zwyciężyć tak samo jak przeciwnicy, ale Ruch był bardzo dobrze przygotowany do spotkania. Dlatego było interesująco i wpływało to pozytywnie na całą atmosferę. Patrzymy na to, co jest przed nami i chcemy, żeby seria bez porażki trwała - mówił trener Marcin Brosz.
W czwartek mecz innych pretendentów do awansu Arki Gdynia z Ruchem Chorzów. Na razie oba zespoły częściej gubią punkty niż zdobywają ich komplet. O dwa "oczka" więcej zdobyła Arka, która w poniedziałek zremisowała 2:2 z Wisłą Kraków. Przy Reymonta odrobiła dwubramkową stratę do pucharowicza głównie za sprawą coraz bardziej błyskotliwego Joao Oliveiry.
Zespoły spotkają się po roku przerwy, która była spowodowana pobytem Ruchu w PKO Ekstraklasie. Dwa sezony temu zagrały ze sobą na drugim poziomie rozgrywek w Polsce po raz pierwszy od 2005 roku. W obu przypadkach zwyciężali goście. Arka była lepsza 4:2 w Chorzowie, a Ruch 2:0 w Gdyni. Kluby częściej spotykały się w elicie, a i w Pucharze Polski. Ostatnia wygrana gospodarzy - Arki - była w 2016 roku. Do wyniku 3:0 doprowadzili Dariusz Zjawiński, Miroslav Bożok i Rafał Siemaszko.
We wtorek mecz Kotwicy Kołobrzeg z Polonią Warszawa i goście spróbują wygrać po raz pierwszy w sezonie, a także po zmianie trenera z Rafała Smalca na Grzegorza Lecha. Obrońcą gospodarzy jest Tomasz Wełna, który spędził wiele sezonów w Polonii. W pojedynku spadkowiczów Warta Poznań podejmie ŁKS, a w Legnicy zagrają dwa kluby z górnej połowy tabeli Miedź i Znicz Pruszków.
6. kolejka Betclic I ligi:
Kotwica Kołobrzeg - Polonia Warszawa / wt. 20.08.2024 godz. 18:00
Warta Poznań - ŁKS Łódź / wt. 20.08.2024 godz. 20:30
Chrobry Głogów - Stal Rzeszów / wt. 20.08.2024 godz. 20:30
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Wisła Płock / śr. 21.08.2024 godz. 18:00
Odra Opole - Stal Stalowa Wola / śr. 21.08.2024 godz. 20:30
Pogoń Siedlce - GKS Tychy / śr. 21.08.2024 godz. 20:30
Miedź Legnica - Znicz Pruszków / czw. 22.08.2024 godz. 17:30
Arka Gdynia - Ruch Chorzów / czw. 22.08.2024 godz. 19:00
Tabela Betclic I ligi:
Czytaj także: Pogoń Szczecin podjęła decyzję w sprawie bramkarza
Czytaj także: Był jedną nogą w Ekstraklasie, celuje w awans. "Żona jest z Kenii i wierzy w przeznaczenie"
Czy Bruk-Bet Termalica Nieciecza wygra mecz na własnym stadionie z Wisłą Płock? 
