Składne akcje Ajaksu. Jagiellonia znowu bezradna [WIDEO]

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: Fitz-Jim trafia do siatki
Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: Fitz-Jim trafia do siatki
zdjęcie autora artykułu

Ajax Amsterdam chciał przypieczętować wygraną w dwumeczu z Jagiellonią. Defensywę białostoczan jako pierwszy sforsował 21-letni Kian Fitz-Jim.

Mistrzowie Polski mieli świadomość, że w czwartej rundzie eliminacji Ligi Europy trafili na naprawdę trudnego przeciwnika. Przed własną publicznością podopieczni Adriana Siemieńca doznali bolesnej porażki 1:4.

Ajax Amsterdam był więc w bardzo komfortowym położeniu, mając w perspektywie starcie rewanżowe. Jagiellonii Białystok niewiele zabrakło, by zejść do szatni przy bezbramkowym remisie w pierwszej połowie na Johan Cruijff Arena.

Niestety, dwie minuty przed końcem pierwszej odsłony amsterdamczycy znaleźli sposób na blok obronny Jagiellonii. Steven Bergwijn ruszył środkiem boiska i napędził akcję faworytów całego dwumeczu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak trenuje najlepszy klub Europy

Reprezentant Holandii kątem oka dostrzegł wychodzącego na wolną pozycję pomocnika Ajaksu. Kian Fitz-Jim stanął oko w oko z Maksymilianem Stryjkiem, po jego strzale piłka odbiła się jeszcze od prawego słupka i wylądowała w siatce.

Warto dodać, że Fitz-Jim opuścił pierwsze spotkanie z Jagiellonią. Młodzieżowy reprezentant Holandii w czwartek otrzymał szansę od Francesco Farioliego i strzelonym golem spłacił kredyt zaufania.

Po przerwie Ajax złapał rytm. Kenneth Taylor i Brian Brobbey przyczynili się do zwycięstwa 3:0 nad Jagiellonią.

Czytaj więcej: Zaczęli obrażać Legię. Nie uszanowali minuty ciszy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty