"Gigant"! Piszą o "magicznym występie" Polaka

W czwartek 29 sierpnia odbywały się mecze rewanżowe czwartej, ostatniej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. W jednej z par mierzyły się drużyny Polaków - Panathinaikosu Ateny Bartłomieja Drągowskiego i RC Lens Przemysława Frankowskiego.

W pierwszym spotkaniu górą była ekipa z Francji, która wygrała 2:1. W rewanżu Grecy musieli zatem odrabiać straty. Mecz od początku nie układał się po myśli Panathinaikosu. W 15. minucie przy stanie 0:0 sędzia podyktował rzut karny dla gości.

Do piłki podszedł doświadczony Florian Sotoci. Kapitalnie w bramce zachował się wspomniany Drągowski, który wyczuł intencje strzelca i obronił uderzenie (wideo z tej akcji znajduje się na końcu artykułu). To nie była jednak jedyna parada Polaka w tym meczu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Piękny gol piłkarki FC Barcelony. Co za uderzenie!

Za równie ważną należy uznać tą z 91. minuty spotkania, choć trzeba przyznać, że przy dobitce Drągowskiego uratował jeden z kolegów z drużyny. Mimo tego golkiper został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu.

Dodajmy, że gospodarze na prowadzenie wyszli w 61. minucie. Na pięć minut przed końcem doliczonego czasu gry Grecy wyszli na dwubramkowe prowadzenie (2:0), które dowieźli do końcowego gwizdka.

Po tym starciu w mediach aż roi się od pozytywnych słów w kierunku polskiego piłkarza. "Gigant Drągowski złapał piłkę! W prawy róg uderzył Sotoci" - napisano na profilu Panathinaikosu na platformie X chwilę po obronieniu rzutu karnego.

"Kolejny magiczny występ Bartłomieja Drągowskiego. Polski bramkarz obronił rzut karny Sotoki przy remisie 0:0 w meczu Panathinaikosu z RC Lens, pomagając klubowi w awansie" - czytamy na portalu "Gazzetta.gr".

Przypomnijmy, że odkąd 27-latek trafił do Panathinaikosu Ateny (w styczniu 2024 roku), obronił już sześć rzutów karnych.

Obroniony rzut karny na poniższym wideo od 1:00:

Zobacz także:

Mieli kończyć wywiad w TVP. Piłkarz Legii nagle wypalił. "Tęsknię za nim"

Trener Ajaksu zaskoczony pytaniem od Polaka. Najpierw się roześmiał