Jeszcze niedawno wydawało się pewne, że Blaz Kramer opuści Legię Warszawa i podpisze kontrakt z Konyasporem. Piłkarz poleciał nawet do Turcji, ale transfer, za który Legia miała otrzymać 500 tysięcy euro, upadł w ostatnim momencie i gracz wrócił do Warszawy.
A o co poszło z Turkami? Oczywiście, każda strona będzie przedstawiać swoją wersję. Jedna z nich mówi, że to co zostało ustalone werbalnie (nie do końca) przeniesiono na papier i dlatego transakcja upadła. Tak czy inaczej, temat jest już zamknięty.
Kramer wrócił do Legii Warszawa, w której spisuje się fantastycznie. Strzela gole jak na zawołanie, czym wzbudził zainteresowanie kolejnych europejskich klubów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Piękny gol piłkarki FC Barcelony. Co za uderzenie!
Jak informuje "Tema Sport", Kramer ma poważną ofertę z CSKA Sofia. Jeśli wierzyć informacjom bułgarskich mediów, napastnik zdecydował się na ofertę tego klubu.
"Władze CSKA porozumiały się z władzami Legii w sprawie kwoty transferowej, a 28-letni Słoweniec wyraził zgodę na zmianę barw klubowych (...) Dobra forma Kramera podniosła jego wartość, a CSKA będzie musiało zapłacić więcej niż wynegocjowane z Konyasporem pół miliona euro. Czerwoni są jednak gotowi spełnić żądania Legii, aby sprowadzić napastnika, który ma na koncie 5 występów w reprezentacji Słowenii. Chodzi o kwotę 700-800 tys. euro - czytamy w serwisie".
Blaz Kramer wystąpił w tym sezonie w 11 meczach Legii Warszawa, w których zdobył 5 bramek oraz zaliczył 4 asysty.
Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Mourinho uderza we władze Romy. "Niewiele wiedzą o piłce"