W tym artykule dowiesz się o:
Sytuacja Polaków w grupie eliminacyjnej do Młodzieżowych Mistrzostw Europy na trzy kolejki przed końcem rywalizacji była trudna. Pozycja wicelidera, ale najgorszy bilans spośród wszystkich drużyn z drugich miejsc. Biało-Czerwoni nie mogli sobie zatem pozwolić na wpadkę.
Początek meczu nie ułożył się jednak po myśli Polaków. Nasi kadrowicze stwarzali zagrożenie pod bramką rywali, ale to Bułgarzy objęli prowadzenie. W 29. minucie Emil Tsenov strzałem z kilku metrów pokonał Kacpra Tobiasza.
Po zmianie stron młodzi Polacy odwrócili jednak losy rywalizacji. Świetnie piłkę rozgrywał Kacper Kozłowski, który podpisał się dwoma kapitalnymi asystami. Dzięki jego dograniom Biało-Czerwoni w cztery minuty strzelili dwa gole.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sceny przed meczem. Skrzypaczka zachwyciła wszystkich!
Najpierw Kozłowski dograł do Filipa Szymczaka, a po chwili podał do Tomasza Pieńki. Poniżej można zobaczyć, jak Polacy najpierw doprowadzili do remisu, a następnie objęli prowadzenie.
To jednak nie był koniec. Nasza reprezentacja jeszcze dobiła Bułarów, a autorem gola był Jakub Kałuziński, który wykorzystał rzut karny.
W grupie Polacy umocnili się na 2. pozycji. Do prowadzących Niemców, na dwie kolejki przed końcem eliminacji, Biało-Czerwoni tracą cztery punkty.
Gole na 1:1 i 2:1 dla Polaków:
Gol na 3:1 dla Polaków: