Kolejna "ofiara" Harry'ego Kane'a w Bundeslidze. Anglik goni Miroslava Klose

Getty Images / Marco Steinbrenner/DeFodi Images/DeFodi / Na zdjęciu: Harry Kane
Getty Images / Marco Steinbrenner/DeFodi Images/DeFodi / Na zdjęciu: Harry Kane

Bayern Monachium wygrał 6:1 z Holstein Kiel. Trzy bramki w tym meczu zdobył Harry Kane i tym samym beniaminek został kolejnym zespołem, któremu Anglik strzelił gola.

Harry Kane nie potrzebował czasu na aklimatyzację, która czasem bywa wygodną wymówką dla piłkarzy, którzy nie spełniają pokładanych w nich oczekiwań. Napastnik zdobywa wiele bramek od początku pobytu w Bayernie Monachium.

Nie inaczej było w meczu z Holstein Kiel. Reprezentantowi Anglii wystarczyło siedem minut sobotniego starcia, by wpisać się na listę strzelców. Asystował mu Serge Gnabry. W samej końcówce pierwszej połowy 31-latek zdobył swoją drugą bramkę. W doliczonym czasie gry miał już na koncie hat-trick.

Kane po raz pierwszy mierzył się z drużyną z Kilonii. W związku z tym beniaminek został 18. zespołem w Bundeslidze, któremu były napastnik Tottenhamu strzelił gola. Pod tym względem lepszy jest tylko jeden zawodnik.

To Miroslav Klose, który trafiał do siatki przeciwko 28 różnym klubom. Żeby podkreślić skalę wyczynu Anglika, można przywołać liczbę występów obu tych piłkarzy. Kane rozegrał w najwyższej lidze niemieckiej 35 meczów, a były reprezentant naszych zachodnich sąsiadów aż 307.

W Bayernie doszło przed tym sezonem do sporych zmian. Nowym trenerem zespołu jest Vincent Kompany, który wcześniej prowadził Burnley.

ZOBACZ WIDEO: Odtworzył legendarny gol z rzutu wolnego. Tylko spójrz na to uderzenie!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty