Arsenal grał do końca. Hat-trick w 10 minut, szalone mecze w Londynie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Chris Lee - Chelsea FC / Na zdjęciu: Cole Palmer został bohaterem Chelsea
Getty Images / Chris Lee - Chelsea FC / Na zdjęciu: Cole Palmer został bohaterem Chelsea
zdjęcie autora artykułu

Cole Palmer ustrzelił hat-tricka w 10 minut, a w sumie zdobył cztery bramki w pierwszej połowie meczu Chelsea - Brighton and Hove Albion. Londyńczycy wygrali 4:2, dzięki czemu utrzymują kontakt ze ścisłą czołówką Premier League.

Działo się w sobotnich meczach 6. kolejki Premier League. Wpadkę Manchesteru City z Newcastle United wykorzystał Arsenal, strzelając zwycięskiego gola w czwartej doliczonej minucie w starciu z Leicester City.

Do przerwy wydawało się, że "Kanonierom" nic nie grozi. Zespół Mikela Artety prowadził 2:0, kontrolował wydarzenia na boisku, ale po przerwie dwie bramki zdobył James Justin i skończyło się niespodziewanym remisem. Dopiero w samej końcówce po zagraniu Leandro Trossarda piłkę do własnej bramki skierował Wilfred Ndidi. W jednej z ostatnich akcji wynik ustalił zaś Kai Havertz.

Wydarzeniem tego popołudnia był jednak mecz na Stamford Bridge. Chelsea wygrała z Brighton and Hove Albion 4:2 po czterech trafieniach Cole'a Palmera. Anglikowi wychodziło absolutnie wszystko, a hat-tricka skompletował w odstępie dziesięciu minut.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za strzał! Gol "stadiony świata" w Argentynie

Do przerwy miał już cztery bramki, co jest rekordem Premier League, ponieważ taka sztuka nie udała się nikomu nigdy wcześniej. Szczególnej urody był czwarty gol (bezpośrednio z rzutu wolnego z 30 metrów).

Warto się jednak zatrzymać przy meczu Brentford FC - West Ham United. Gospodarze w trzecim spotkaniu z rzędu w Premier League strzelili gola w 1. minucie. Dotychczas nie kończyło się to jednak zbyt dobrze, bo przegranymi z Manchesterem City i Tottenhamem. Teraz teoretycznie poprzeczka była zawieszona nieco niżej, ale i tak nie udało się utrzymać prowadzenia.

Polacy? Zarówno Jakub Kiwior, jak i Jakub Moder całe mecze spędzili na ławce rezerwowych.

Wyniki:

Arsenal FC - Leicester City 4:2 (2:0) 1:0 Gabriel Martinelli 20' 2:0 Leandro Trossard 45+1' 2:1 James Justin 47' 2:2 James Justin 63' 3:2 Wilfred Ndidi (s.) 90+4' 4:2 Kai Havertz 90+10'

Brentford FC - West Ham United 1:1 (1:0) 1:0 Bryan Mbeumo 1' 1:1 Tomas Soucek 54'

Chelsea FC - Brighton and Hove Albion 4:2 (3:2) 0:1 Georginio Rutter 7' 1:1 Cole Palmer 21' 2:1 Cole Palmer (k.) 28' 3:1 Cole Palmer 31' 3:2 Carlos Baleba 34' 4:2 Cole Palmer 41'

Everton - Crystal Palace 2:1 (0:1) 0:1 Marc Guehi 10' 1:1 Dwight McNeil 47' 2:1 Dwight McNeil 54'

Nottingham Forest - Fulham FC 0:1 (0:0) 0:1 Raul Jimenez (k.) 51'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
6
4
2
0
14:6
14
2
6
4
2
0
12:5
14
3
6
4
1
1
15:7
13
4
5
4
0
1
10:1
12
5
5
4
0
1
10:7
12
6
6
3
2
1
8:5
11
7
6
3
2
1
8:7
11
8
6
2
3
1
10:8
9
9
6
2
3
1
6:5
9
10
5
2
1
2
9:5
7
11
5
2
1
2
5:5
7
12
6
2
1
3
8:10
7
13
5
1
2
2
5:8
5
14
6
1
2
3
6:10
5
15
6
1
1
4
7:15
4
16
6
0
3
3
8:12
3
17
6
0
3
3
5:9
3
18
5
0
3
2
3:8
3
19
5
0
1
4
2:9
1
20
5
0
1
4
5:14
1
Źródło artykułu: WP SportoweFakty