Tragedia na boisku. Nie żyje Fabian Caballero

Getty Images / Ross Parker/SNS Group via Getty Images / Na zdjęciu: Fabian Caballero
Getty Images / Ross Parker/SNS Group via Getty Images / Na zdjęciu: Fabian Caballero

Smutne wieści płyną z Paragwaju. W wieku 46 lat zmarł Fabian Caballero, były piłkarz m.in. Arsenalu Londyn. Angielski klub pożegnał zmarłego w mediach społecznościowych.

W tym artykule dowiesz się o:

Według doniesień z Paragwaju, Caballero zasłabł podczas gry w futsal z przyjaciółmi w stolicy tego kraju, Asuncion. Niedługo później lekarze stwierdzili zgon. Informacje o jego śmierci przekazał opinii publicznej Paragwajski Związek Piłki Nożnej (AFP).

"AFP wyraża głęboki żal z powodu śmierci byłego piłkarza Fabiana Caballero, który miał wybitną karierę zarówno w Paragwaju, jak i za granicą. Towarzyszymy jego rodzinie i przyjaciołom w tym trudnym czasie" - poinformowano.

Caballero w czasie zawodowej kariery otrzymał pseudonim "Tyson." Grał m.in. Argentynie, Paragwaju, Korei Południowej, na Cyprze, w Grecji oraz Chile. Europejscy kibice mogą go kojarzyć z występów w szkockim Dundee, gdzie spędził  pięć lat, a w sezonie 2003/2004 został wybrany graczem sezonu.

Na początku swojej kariery zaliczył też epizod w Arsenalu. Do Londynu trafił na wypożyczenie z paragwajskiego Cerro Porteno w sezonie 1998/1999. W tym czasie pojawił się na boisku w trzech meczach pierwszego zespołu "Kanonierów". Większą rolę odegrał w drużynie rezerw, dla której zdobył osiem bramek w 16 meczach. Klub ze stolicy Anglii upamiętnił swojego byłego gracza w mediach społecznościowych.

"Wszyscy w klubie są głęboko zasmuceni wiadomością o nagłym odejściu naszego byłego zawodnika, Fabiana Caballero. Nasze myśli są teraz z jego rodziną i przyjaciółmi" - napisano, udostępniając zdjęcie piłkarza w koszulce Arsenalu.

Caballero zawodową karierę kończył na początku 2013 roku. Jego ostatnim klubem był paragwajski Tacuary Football Club.

Komentarze (0)