Nie da się nie zauważyć, że w obecnym sezonie Robert Lewandowski wygląda o wiele lepiej niż w poprzednich rozgrywkach. Kapitan reprezentacji Polski w FC Barcelonie Hansiego Flicka zyskał drugą młodość.
Dzięki temu jego liczby poszły w górę, ale i klub patrzy na niego trochę inaczej, bo w mediach już nie mówi się, że Barca na pewno będzie chciała się z nim pożegnać po tym sezonie. Choć nie zmienia to faktu, że klub szuka jego następcy.
Na początku przyszłego roku Blaugrana wraca na Camp Nou, ale te oczywiście będzie już odnowione. W związku z tym Joan Laporta chce sprowadzić do Katalonii wielkie nazwisko, które podbije nowy obiekt.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Czeski kibic dokonał tego jako pierwszy. Zarobił okrągły milion!
Z informacji podanych przez dziennik "Sport" wynika, że gwiazdorem, który został wybrany do tej roli jest Erling Haaland z Manchesteru City. Sprowadzenie Norwega w 2025 roku ma być priorytetem Barcelony, która stale szuka wzmocnień.
Choć oczywiście należy mieć na uwadze sytuację finansową klubu, która może nie pozwolić na tak duże transfery. Jednak gdyby do takiego ruchu faktycznie doszło, Robert Lewandowski miałby poważnego rywala w walce o pierwszy skład.