Lech Poznań jest liderem PKO Ekstraklasy i nikt nie ma wątpliwości, że duża w tym zasługa Nielsa Frederiksena i jego sztabu. Trener odmienił grę zespołu, która w niczym nie przypomina apatycznego stylu prezentowanego w poprzednim sezonie.
Efekty pracy szkoleniowca nie pozostały niezauważone także poza granicami naszego kraju. Dziennikarze "BT" informują, że 53-latek był poważnym kandydatem do objęcia reprezentacji Danii.
Związek z tego kraju zwrócił się w tym temacie do Lecha, ale w poznańskim klubie nie chcieli nawet słyszeć o takim scenariuszu. Ostatecznie selekcjonerem, który przejął skandynawską kadrę, został Brian Riemer.
ZOBACZ WIDEO: Nie, to nie Liga Mistrzów. Gol stadiony świata
Frederiksen pracuje w Kolejorzu od początku tego sezonu. Wcześniej przez trzy lata był odpowiedzialny za wyniki Broendby. W swojej karierze prowadził także młodzieżowe reprezentacje Danii.
Lech jest obecnie liderem tabeli i ma dwa punkty przewagi nad Rakowem Częstochowa. W kolejnym meczu poznaniacy zmierzą się z Radomiakiem Radom. Spotkanie odbędzie się 26 października.