Do interesującego starcia doszło w czwartkowy wieczór. W trzeciej kolejce Ligi Europy Fenerbahce Stambuł mierzyło się z Manchesterem United. Obie drużyny łączy postać trenera - Jose Mourinho.
Portugalczyk w przeszłości pracował z zespołem Czerwonych Diabłów, a obecnie jest szkoleniowcem klubu z Turcji. W pierwszej połowie spotkania kibice oglądali jedną bramkę.
Goście zdobyli ją w 15. minucie. Przeprowadzili wówczas bardzo składną akcję, w której Joshue Zirkzee zdecydował się na wycofanie piłki na 16. metr. Adresatem krótkiego podania był Christian Eriksen.
ZOBACZ WIDEO: Nie, to nie Liga Mistrzów. Gol stadiony świata
Duńczyk popisał się na tyle mocnym i precyzyjnym strzałem, że bramkarzowi pozostało tylko obserwować, jak futbolówka wpada do siatki. Manchester mógł cieszyć się po pierwszej połowie z prowadzenia, choć jego gra pozostawiała wiele do życzenia. Gospodarze wyrównali chwilę po przerwie i potyczka zakończyła się remisem.
Mecz w wyjściowym składzie Fenerbahce rozpoczął Sebastian Szymański. Reprezentant Polski jest bardzo ważnym zawodnikiem dla Jose Mourinho. W tym sezonie wystąpił w 14 spotkaniach, zdobył bramkę i zaliczył dwie asysty.