Po bezbramkowej pierwszej połowie chyba nikt by nie przewidział takiego scenariusza. Po przerwie FC Barcelona odpaliła jednak tryb "turbo" i przejechała się po Realu Madryt.
Strzelanie rozpoczął Robert Lewandowski (-----> ZOBACZ), ale goście na tym nie poprzestali. Najpierw gola strzelił Lamine Yamal, a dzieła zniszczenia dopełnił Raphinha, zatem zdobyczami bramkowymi podzieliło się całe ofensywne trio Barcy.
Oczywiście wynikało to z faktu, że Real musiał się odkryć i zostawiał mnóstwo przestrzeni na własnej połowie. Ekipa Hansiego Flicka tylko na to czekała.
Yamal przyjął piłkę i oddał idealny strzał prawą (!) nogą, z kolei Raphinha wykorzystał dłuższe podanie i efektownie przelobował Andrija Łunina.
Zobacz bramkę Yamala:
Tak gola strzelił Raphinha:
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hit internetu. Nagrali Lewandowskiego z "synami"