Młodzi piłkarze są odwiecznym problemem Legii Warszawa. W przeszłości stołeczni stracili już wielu zawodników, którzy nie mogli przebić się w Legii, a zrobili karierę w innych zespołach. W tym gronie są między innymi: Szymon Włodarczyk, Ariel Mosór, Mateusz Praszelik czy Sebastian Walukiewicz.
Odkąd powstało Legia Trening Center, klub prawie co roku traci jakiegoś młodego piłkarza. W czerwcu tego roku Filip Rejczyk odrzucił ofertę przedłużenia kontraktu, choć ta była bardzo atrakcyjna pod względem finansowym. 18-latek nie był zainteresowany dalszą grą w stołecznym zespole, w którym praktycznie nie dostawał szans.
Teraz wyróżniającą się postacią w szeregach Legii jest młody Wojciech Urbański. Coraz więcej mówi się także o jego przyszłości, bowiem jego kontrakt wygasa już 30 czerwca 2025 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód
Jak informuje tygodnik "Piłka Nożna" przyszłość Urbańskiego w Legii jest praktycznie przesądzona, bowiem w umowie zawodnika znajdują się klauzule, które umożliwią automatyczne przedłużenie umowy.
Wszystko wskazuje na to, że 19-latek w kolejnym sezonie także reprezentował będzie barwy Legii.
Wojciech Urbański rozegrał w tym sezonie łącznie 8 meczów, w których strzelił gola oraz zaliczył dwie asysty. Tych spotkań mogłoby być więcej, jednak piłkarz nie został zgłoszony do europejskich pucharów.