Media: zjazd PZPN przerwany. Delegat zasłabł

Getty Images / Cezary Kulesza, prezes PZPN
Getty Images / Cezary Kulesza, prezes PZPN

Walne Zgromadzenie Sprawozdawcze Delegatów PZPN zostało przerwane. Serwis sport.pl donosi, że było to podyktowane problemami zdrowotnymi jednego z członków tego wydarzenia. Wiadomo, co się stało.

W tym artykule dowiesz się o:

Walne Zgromadzenie Sprawozdawcze Delegatów PZPN w warszawskim hotelu Victoria ruszyło później niż zaplanowano. Było to spowodowane tym, że najważniejsi działacze pojawili się na sali z opóźnieniem. Ostatecznie wystartowano z 15-minutowym poślizgiem, o czym donosi sport.pl.

Do walnego przystąpiło 111 delegatów. Nie wszyscy dotrwali do końca. Po 30 minutach konieczna była krótka przerwa, a to dlatego, że zasłabł Mirosław Malinowski, szef świętokrzyskiego związku.

"Po kilku minutach o własnych siłach wyszedł z sali i obrady wznowiono. Były one raczej koniecznym do odhaczenia formalnym obowiązkiem niż budzącą emocje dyskusją. Zresztą delegaci wniosków i punktów poza programowych nie wnieśli" - relacjonuje sport.pl.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!

Portal podał, że głos zabrał między innymi prezes PZPN Cezary Kulesza. Przypomniał on ostatnie sukcesy polskiej piłki - zarówno te sportowe, jak i organizacyjne.

- Cieszymy się z piątego z rzędu awansu na Euro. To był nasz najważniejszy cel. Sukcesem był też zorganizowany w Warszawie Superpuchar Europy. W przyszłym roku mamy mistrzostwa Europy kobiet do lat 19 i finał Ligi Konferencji we Wrocławiu - mówił szef związku.

Istotnym punktem spotkania było sprawozdanie finansowe za poprzedni rok. Jasno z niego wynika, że majątek PZPN to nieco ponad 319 mln złotych. Doszło więc do spadku względem roku poprzedniego, kiedy to majątek wynosił 324 mln zł.

Zysk za ubiegły rok to 4,5 mln zł. Różnica względem 2022 roku jest ogromna - wówczas zarobki PZPN wyniosły prawie 73 mln zł. To efekt wpływów z mundialu w Katarze i awansu do 1/8 finału turnieju.

Komentarze (4)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
6.11.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
To normalne, przecież tak działa białoruska berbelucha 
avatar
Lucyferek
6.11.2024
Zgłoś do moderacji
11
0
Odpowiedz
Rozgonić to całe zbędne i pasożytnicze tałatajstwo 
avatar
prym
6.11.2024
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Ja słabnę od czasu powołania przez prezesa swojego kolesia na stanowisko selekcjonera a koleś zapomniał powiedzieć przed powołaniem , że najlepiej się zna na ....modzie a nie na kopanej. 
avatar
levybdg
6.11.2024
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
jak sie przypomni czlowiekowi pzpn i stan polskiej pilki to tez mozna zaslabnac... tak czy inaczej zdrowia dla delegata...