Inter Mediolan pokonał Arsenal FC (1:0, więcej TUTAJ) w meczu 4. kolejki Ligi Mistrzów 2024/25. Od pierwszej minuty środowego pojedynku na Stadio Giuseppe Meazza zaprezentował się Piotr Zieliński.
Polski pomocnik rozegrał dobre zawody. Na boisku przebywał do 62. minuty. "Zielu" w pierwszej połowie był drugim zawodnikiem na boisku pod względem liczby przebiegniętych kilometrów (za Davide Frattesim).
"Jeśli nie będzie musiał pełnić roli reżysera gry, może wrócić do roli decydującego o wyniku zawodnika z okresu złotych lat w Napoli. Zastępuje Mychitariana i jest to zadanie, które najbardziej mu odpowiada" - skomentowali eksperci sportmediaset.mediaset.it (nota dla Zielińskiego: 6,5 w skali 1-10).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
"Ciągle jest elementem niewkomponowanym w styl gry Nerazzurrich, ale jego jakość przydaje się" - to z kolei podsumowanie dziennikarzy portalu sport.virgilio.it (nota: 5,5).
Notę 6,5 Zieliński dostał też od portalu goal.com/it. Najlepszą oceną w zespole Interu była "siódemka", którą otrzymało dwóch graczy - Calhanoglu i Bisseck.
Podobnie występ "Ziela" ocenili eksperci włoskiej telewizji Sky Sports (nota: 6,5). Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został Bisseck (nota: 7).
"Był znakomitym wsparciem dla partnerów z drużyny. Zieliński budził strach w szeregach przeciwnika, głównie u Saki, i czyścił grę Interu" - to z kolei argumentacja tuttomercatoweb.com (nota: 6,5).