Inter Miami był jednym z głównych faworytów do wygrania Major League Soccer, a tymczasem zakończył rywalizację już w pierwszej rundzie play-off. Najlepszy zespół sezonu zasadniczego sensacyjnie musiał uznać wyższość dziewiątej Atlanty United.
Ekipa z Florydy, gdzie grają takie gwiazdy jak Lionel Messi, Sergio Busquets, Jordi Alba czy też Luis Suarez, w pierwszym mecz zwyciężyła 2:1, ale w rewanżu przegrała w takim samym stosunku, co oznaczało, że o wszystkim zadecyduje trzecie starcie w Miami.
Wynik pojedynku otworzył Matias Rojas, ale Atlanta odpowiedziała z nawiązką i w ciągu trzech minut dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Jamal Thiare.
ZOBACZ WIDEO: Parada sezonu? Niewykluczone. Jak on to wyjął?!
W 65. minucie do wyrównania doprowadził Leo Messi, jednak ostatnie słowo w tym meczu należało do gości. Bohaterem Atlanty był reprezentant Polski - Bartosz Slisz, który w 76. minucie znakomicie doszedł do dośrodkowania Pedro Amadora i popisał się efektowną główką.
Mimo usilnych prób Inter Miami nie zdołał uratować się przed sensacyjną porażką. Awansowała Atlanta United, która w półfinale konferencji wschodniej MLS zmierzy się z Orlando City.
Bartosz Slisz poleci teraz na zgrupowanie kadry narodowej i będzie do dyspozycji Michała Probierza na mecze z Portugalią (15 listopada) oraz Szkocją (18 listopada) w ramach Ligi Narodów.
Bramkę Polaka można zobaczyć poniżej: