Przed sezonem Karol Fila przeszedł na zasadzie transferu definitywnego z RC Strasbourg Alsace do belgijskiego FCV Dender EH.
Szybko wywalczył sobie miejsce w składzie, ale później przyplątała się kontuzja i stracił parę tygodni. I nie mógł wymarzyć sobie lepszego powrotu do gry.
W piątkowym spotkaniu z Royal Antwerp FC Polak zdobył bramkę już w 3. minucie. Najlepiej odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym i z bliska wepchnął piłkę do siatki. Było to rzecz jasna jego pierwsze trafienie w tym sezonie.
Goście długo prowadzili w Antwerpii, jednak w 80. minucie Gyrano Kerk doprowadził do wyrównania i mecz zakończył się podziałem punktów.
Mimo wszystko jest to cenny punkt z perspektywy drużyny polskiego zawodnika. FCV Dender EH zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli belgijskiej ekstraklasy. Royal Antwerp jest na drugiej pozycji i bije się o mistrzostwo.
Royal Antwerp FC - FCV Dender EH 1:1 (0:1)
0:1 Karol Fila 3'
1:1 Gyrano Kerk 80'
ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza