Rodri, piłkarz Manchesteru City i reprezentacji Hiszpanii, doznał poważnej kontuzji kolana 22 września w meczu z Arsenalem. Uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego wymagało operacji, po której początkowo przewidywano, że nie zagra do końca sezonu. Jednak w podcaście "The Rest Is Football" na YouTube, Rodri wyraził nadzieję na szybszy powrót.
- Moim celem jest powrót w tym sezonie. Nie chcę popełniać żadnych błędów. Mogę być gotów za sześć lub siedem miesięcy- zadeklarował, cytowany przez PAP.
Leczenie takiego urazu może trwać od sześciu miesięcy do roku. Trener Manchesteru City, Pep Guardiola, po operacji Rodriego ogłosił, że sezon dla niego dobiegł końca.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
Pod nieobecność Rodriego, "The Citizens" przegrali pięć meczów z rzędu, a w Lidze Mistrzów zremisowali z Feyenoordem Rotterdam 3:3, mimo prowadzenia trzema bramkami. To wydłużyło ich serię meczów bez zwycięstwa do sześciu.
Rodri zdobył tegoroczną Złotą Piłkę, wyprzedzając piłkarzy Realu Madryt: Viniciusa Juniora, Jude'a Bellinghama i Daniela Carvajala. Przedstawiciele "Królewskich" byli rozczarowani wynikami i zbojkotowali galę, zakazując swoim zawodnikom przyjazdu do Paryża.