"Najlepszy w historii". Hiszpanie zachwyceni Lewandowskim, pod tym względem nie ma sobie równych

Instagram / FC Barcelona / Robert Lewandowski w rundzie jesiennej w 2024 roku
Instagram / FC Barcelona / Robert Lewandowski w rundzie jesiennej w 2024 roku

Hiszpanie docenili przekroczeniu bariery stu zdobytych bramek w Lidze Mistrzów przez Roberta Lewandowskiego. - Jeden z trzech najlepszych atakujących w historii, za Ronaldo i Messim. Kibice są pod wrażeniem - mówi nam dziennikarz "AS" Sergi de Juan.

W tym artykule dowiesz się o:

Lider w walce o Złotego Buta, z piętnastoma bramkami na koncie. Najskuteczniejszy strzelec w Lidze Mistrzów, z dorobkiem siedmiu trafień. Robert Lewandowski jest w tym sezonie nie do zatrzymania.

- Hiszpanie uważają go za jednego z najlepszych napastników w historii i obecnie obok Viktora Gyokeresa najlepszego na świecie. Zdaniem naszej społeczności Robert jest w stanie utrzymać rytm i rozgrywać kolejne świetne mecze, mimo że ma już 36 lat i długą karierę za sobą - mówi WP SportoweFakty Sergi de Juan, dziennikarz hiszpańskiego "AS".

Może nawet dogonić Messiego

"Lewy" za sprawą dwóch zdobytych bramek z Stade Brestois 29 przekroczył magiczną barierę stu trafień w Lidze Mistrzów. Polaka w klasyfikacji wszech czasów wyprzedzają tylko Cristiano Ronaldo (140 goli) i Lionel Messi (129 bramek).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Wow. Takie gole to naprawdę rzadkość

Niemniej to Lewandowski częściej pokonywał bramkarzy, biorąc pod uwagę średnią trafień na mecz. - Nie będzie łatwo ich dogonić, ale może uda się doścignąć Leo Messiego. Wszystko zależy od FC Barcelony. Jeśli Katalończycy zajdą daleko w Lidze Mistrzów w tym sezonie i kolejnych, szanse rosną. W nowym formacie rozgrywa się więcej spotkań, co działa na korzyść Lewandowskiego - zauważa Hiszpan.

I dodaje, że "Lewy" już zapisał się na kartach historii, a dorównać mu mogą nieliczni. - Patrząc na linię ataku, jest za Lionelem Messim i Cristiano Ronaldo. W całej historii. Liczby mówią same za siebie. Potrafił strzelać gole w Niemczech, a także w Hiszpanii. Bez wątpienia zasłużył na Złotą Piłkę, której nie zdobył tylko dlatego, że odwołano galę z powodu epidemii Covid-19 - zapewnia Sergi de Juan.

Po poprzednim sezonie na polskiego napastnika spadła lawina krytyki. FC Barcelona grała słabo, a Polak strzelał zdecydowanie rzadziej. Nie udało mu się zdobyć Trofeo Pichichi dla najlepszego strzelca rozgrywek. Katalończycy odpadli w ćwierćfinale Pucharu Króla i na tym samym etapie Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain. W La Liga ich słabości boleśnie obnażył Real Madryt.

- W zeszłym sezonie Lewandowski nie był tak dobry, bo Xavi częściowo stracił do niego zaufanie. Flick natomiast przyszedł do Katalonii i stworzył idealny ekosystem, w którym polski napastnik może znowu błyszczeć. Pomaga mu również przebywanie w towarzystwie młodych piłkarzy, takich jak Lamine Yamal. Lewandowski wygląda również lepiej pod względem fizycznym. Trudno znaleźć mu rywala poza Gyokersem. Zwłaszcza wtedy, gdy Haaland nie jest sobą - mówi hiszpański dziennikarz.

Wygra Złotą Piłkę? "Dlaczego nie"

W tym sezonie "Lewy" znowu sięga gwiazd. Grając w klubie zdobywa średnio więcej niż bramkę na mecz. Jeszcze nie skończył się listopad, a Polak ma już 24 trafienia na koncie w barwach FC Barcelony i jedno w reprezentacji Polski. - Kibice go bardzo doceniają. Chwalą, że nie zatracił w sobie ambicji. U boku Flicka wraca na właściwe tory. Znowu wykręca imponujące liczby, do których przyzwyczaił kibiców w przeszłości - zapewnia redaktor "AS".

- To najlepszy piłkarz w historii, który nigdy nie wygrał Złotej Piłki. Zasłużył na to wyróżnienie w 2020 roku. France Fotball powinno mu to dać - dodaje bez wahania Sergi de Juan.

Prestiżowe wyróżnienie, to ostatni skalp, którego brakuje Lewandowskiemu do pełnego spełnienia. Wygrałby Złotą Piłkę jako pierwszy Polak w historii. Zapewne przez długie lata żaden jego rodak by tego nie powtórzył.

- Nie wygrał w 2020 roku, ale nic straconego. Oczywiście wszystko będzie zależeć od tego, co w tym sezonie osiągnie FC Barcelona i sam Robert. Jeśli jednak wygrają rozgrywki ligowe i okażą się najlepsi w walce o najważniejsze trofeum na Starym Kontynencie, dlaczego miałby nie dostać Złotej Piłki? Ma szanse - przyznaje nasz rozmówca.

Typowanie
FC Barcelona
:
Typuj wynik
UD Las Palmas
Jak typują inni
0%
WYGRA
0%
REMIS
0%
WYGRA
Typuj następnym razem!
Sprawdź nadchodzące mecze w kalendarzu
Trwa ładowanie...

Lewandowski czaruje na murawie, ale czas leci. W sierpniu były piłkarz Bayernu skończył 36 lat. Wiek trudno oszukać. Udaje się tylko nielicznym.

- Jest w świetnej formie, ale z sezonu na sezon meczów jest coraz więcej. To na pewno odbija się na nim, nie jest najmłodszy. Myślę, że wypełni swój kontrakt do 2026 roku, a potem być może przejdzie na emeryturę. Szczerze mówiąc, myślę że do czasu wygaśnięcia umowy nadal będzie prezentował się dobrze - podsumowuje Sergi de Juan.

Na kolejną okazję do śrubowania liczb Lewandowski nie będzie musiał długo czekać. Jego FC Barcelona we wtorek z RCD Mallorcą. Blaugrana bez wątpienia będzie chciała zrehabilitować się po wpadce z UD Las Palmas (1:2). W sobotę Polakowi nie udało się trafić do siatki.

Bogumił Burczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

FC Barcelona - RCD Mallorca we wtorek (03.12 o godz. 19:00). Relacja NA ŻYWO na portalu WP SportoweFakty.

Komentarze (18)
avatar
pielęgniarz w Choroszczy
3.12.2024
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
@Adela Rozen:: dla pisania na klawiaturze pacjentom uwalniamy z kaftana 1 rękę do łokcia, niektórym (jak #Drewniak Nieudolny) mocujemy pod brodą pojemnik na obfity ślinotok. 
avatar
Drewniak Nieudolny
3.12.2024
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Drewniak jest najlepszy w kupowaniu lewych dyplomów na bazarze w Siewierzu ! 
avatar
SPP ZOZ w Choroszczy
2.12.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
AdeIa Rozen
2.12.2024
Zgłoś do moderacji
18
0
Odpowiedz
Ciekawe jak ci uczestnicy terapii komputerowej w Choroszczy piszą na klawiaturze jak ręce mają w długich rękawach kaftanów. Piszą nosem ?? 
avatar
Janusz Cz
2.12.2024
Zgłoś do moderacji
206
154
Odpowiedz
Oglądam wszystkie mecze Barcelony i często jestem zdenerwowany tym że wszyscy grają tam dla siebie.Lewandowski jako 9 ma spacerować w swoim rejonie i czekać na podania lub dobijać piłki a z pod Czytaj całość