Na ten tydzień zostały zaplanowane cztery mecze Pucharu Włoch, więc zostanie wyłoniona połowa ćwierćfinalistów. Do gry wchodzi osiem najlepszych klubów poprzedniego sezonu w Serie A, czyli w skrócie pucharowicze z Włoch. W tym sezonie pięć klubów wystartowało w Lidze Mistrzów, dwa w Lidze Europy, a jeden w Lidze Konferencji.
Akurat Fiorentina gra w Lidze Konferencji, której była finalistką w dwóch poprzednich sezonach. W środę drużyna z Stadio Artemio Franchi skupiła się na meczu w Pucharze Włoch, a trafiła w nim na regionalnego przeciwnika Empoli FC. Drużyny rywalizują tradycyjnie w derbach Toskanii w Serie A.
Empoli wielokrotnie w przeszłości wysoko zawieszało poprzeczkę Fiorentinie i tak było także w środę. W 90 minutach oba zespoły były na prowadzeniu, ale utrzymać go nie potrafili ani gospodarze, ani goście. Było 1:0 dla Empoli, 2:1 dla Fiorentiny, a remis 2:2 oznaczał rozstrzygnięcie sprawy awansu w konkursie rzutów karnych. Azzurri lepiej wykonali jedenastki, w ich drużynie pomylił się tylko Emmanuel Ekong, a w Fiorentinie zawiedli Luca Ranieri i Moise Kean.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Na boisku nie było Polaka. Dawid Bembnista pozostał na ławce rezerwowych Empoli, a Szymon Żurkowski poza kadrą z powodu kontuzji.
W tym tygodniu jeszcze najlepiej zapowiadający się mecz Pucharu Włoch. W nim w czwartek SSC Napoli zagra z Lazio.
ACF Fiorentina - Empoli FC 2:2 k. 3:4 (0:1)
0:1 - Emmanuel Ekong 4'
1:1 - Moise Kean 59'
2:1 - Riccardo Sottil 70'
2:2 - Sebastiano Esposito 75'
Rzuty karne:
1:0 - Albert Gudmundsson
1:1 - Lorenzo Colombo
2:1 - Christian Kouame
X - Emmanuel Ekong
X - Luca Ranieri
2:2 - Liam Henderson
X - Moise Kean
2:3 - Luca Marianucci
3:3 - Danilo Cataldi
3:4 - Sebastiano Esposito
Sędzia: Antonio Guia