Polski napastnik trafił do Borussii Dortmund w lipcu 2010 roku z Lecha Poznań za 4,75 mln euro. Pod okiem Juergena Kloppa zaczął błyszczeć na europejskich boiskach.
W barwach BVB rozegrał 187 meczów, strzelając 103 gole i notując 42 asysty. W Lidze Mistrzów zadebiutował 13 września 2011 roku przeciwko Arsenalowi (1:1), a pierwszą bramkę zdobył w meczu z Olympiakosem Pireus.
Sezon 2012/2013 był dla Lewandowskiego przełomowy. W półfinale Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt zdobył cztery gole, prowadząc Borussię do zwycięstwa 4:1. Choć w finale Dortmund przegrał z Bayernem Monachium 1:2 po golu Arjena Robbena, występ Polaka zapisał się w historii tych rozgrywek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
Po przejściu do Bayernu Lewandowski nie zwalniał tempa. Borussia Dortmund stała się jego ulubionym rywalem - w 26 meczach strzelił jej aż 27 goli. Teraz, jako kluczowy zawodnik FC Barcelony, chce dalej pisać historię w Lidze Mistrzów.
"Powrót do Dortmundu będzie dla niego wyjątkowy. To tam zaczął zdobywać europejską sławę i tam ukształtował się jako jeden z najlepszych napastników świata. Mecz z pewnością wzbudzi wiele emocji zarówno wśród kibiców, jak i samego zawodnika" - podkreślają dziennikarze sport.es.
Najbliższy mecz Barcelona rozegra w środę, gdy o 21:00, zmierzy się na wyjeździe z Borussią Dortmund w 6. kolejce Ligi Mistrzów.