Wybór Rakowa Częstochowa padł na Imada Rondicia. Zawodnik ten idealnie wpisuje się w profil gracza cenionego przez Marka Papszuna. Bośniak znany z dobrej gry w PKO Ekstraklasie, zdobył jesienią dziewięć bramek.
Kontrakt 25-latka z Widzewem Łódź obowiązuje do końca czerwca, jednak klub oczekuje za niego sporej sumy. Wycenia swojego napastnika na co najmniej milion euro.
Raków przedstawił swoją ofertę, ale została ona odrzucona, ponieważ znacznie odbiegała od oczekiwań finansowych łodzian. Takie informacje przekazał serwis meczyki.pl.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"
O Rondicia zabiega również Ujpest Budapeszt. Węgrzy byliby w stanie wpłacić wymaganą kwotę i zaoferować niemal milion euro. Jednak sam piłkarz nie jest zainteresowany tym kierunkiem.
Dla Rakowa pozyskanie Bośniaka jest priorytetem. Jeśli nie uda się sfinalizować tego transferu, to klub z Częstochowy ma alternatywę w postaci Leonardo Rochy z Radomiaka. Cena za tego napastnika została już ustalona i wynosi mniej więcej 750 tys. euro.
Kto byłby większym wzmocnieniem Rakowa? 
