W Holandii zakochali się w reprezentancie Polski. Tym zyskał ich szacunek

Jakub Moder, polski piłkarz, który dołączył do Feyenoordu Rotterdam, szybko zdobył uznanie w Holandii. - Na pewno może zostać dużą gwiazdą Eredivisie. Myślę, że ma na to zadatki, świetnie wypada medialnie, przed kamerą. Ma dobry angielski, dobrze się komunikuje, jest bardzo profesjonalny - podkreślił dziennikarz.

Moder, wcześniej związany z Brighton and Hove Albion, zmagał się z kontuzjami, które utrudniały jego rozwój. Jednak w Feyenoordzie pokazuje pełnię swoich możliwości. Marcelo van der Kraan z "De Telegraaf" podkreśla, że Moder jest niespodzianką zimowego okna transferowego i szybko zdobył sympatię fanów.

ZOBACZ WIDEO: Połączenie akrobatyki z futbolem. Takie gole to rzadkość

Polski pomocnik wyróżnia się nie tylko fizyczną siłą, ale także wytrzymałością i szybkością. - Rotterdam to miasto portowe, a więc miasto ludzi ciężko pracujących. I oni kochają takich zawodników, którzy zostawiają serce na boisku. Kuba ma tę mentalność "hard workera", nie cofa nogi przed starciem - dodał szef sportu w "De Telegraaf".

Feyenoord, obecnie walczący o miejsce w Lidze Mistrzów, zyskał dzięki Moderowi dodatkową jakość. Jego wizja gry i umiejętność otwierania akcji są nieocenione. Van der Kraan zauważa, że Moder jest wszędzie na boisku, co czyni go kluczowym zawodnikiem drużyny.

Moder szybko zaadaptował się w nowym środowisku, co potwierdza kapitan drużyny, Quinten Timber. Jego profesjonalizm i umiejętności komunikacyjne sprawiają, że jest cenionym członkiem zespołu. Dla polskiej reprezentacji Moder może być kluczowym graczem w obliczu nieobecności Piotra Zielińskiego.