Również Smuda nie może być krytykowany

Kolejne szczegóły dotyczące kontraktu Franciszka Smudy ujawnia Przegląd Sportowy. Nie tylko selekcjoner nie może krytykować władz Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale i Grzegorz Lato i jego współpracownicy nie mogą niepochlebnie wyrażać się o trenerze.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

Kilka dni temu Przegląd Sportowy informował, że w umowie Franciszka Smudy znalazł się zapis, który - pod groźbą kary finansowej - zakazywał selekcjonerowi krytykowania prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz jego współpracowników.

Okazuje się, że podobna klauzula działa również w drugą stronę. Prawnicy Smudy wpisali w umowę zakaz krytykowania selekcjonera przez Grzegorza Latę, Antoniego Piechniczka oraz Zdzisława Kręcinę.

Lato i jego współpracownicy mogą krytykować wybór zawodników lub zastosowaną przez Smudę taktykę, bowiem nie dotyczy to samego trenera, a jedynie jego działalności. Włodarze PZPN nie mogą jednak wyciągnąć z tego wniosków, że Smuda to zły trener, bowiem za to grozi im już finansowa kara.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×