W tym sezonie FC Barcelona gra koncertowo, a jej młode gwiazdy znalazły się na celowniku wielu europejskich klubów. Fermin Lopez jest właśnie w gronie tych piłkarzy. 21-letni pomocnik jest ważną postacią w "Dumie Katalonii", dlatego zainteresowanie innych zespołów jego osobą dziwić nie powinno.
Hansi Flick zdaje sobie sprawę z tej sytuacji. Jak przekazał portal fichajes.net, niemiecki trener wyraził zdecydowany sprzeciw wobec sprzedaży młodego pomocnika Fermina Lopeza. Uważa on, że Hiszpan jest niezbędnym elementem jego strategii i wnosi do zespołu energię oraz zaangażowanie, które są nieocenione.
ZOBACZ WIDEO: Festiwal strzelecki w Ameryce Południowej. Dwa gole to arcydzieła!
Pomimo dużej konkurencji w środku pola Fermin Lopez udowodnił swoją wartość na boisku. Jego występy, choć często zaczynane z ławki rezerwowych, są pełne intensywności i efektywności. W ostatnim meczu przeciwko Borussii Dortmund zaliczył asystę i był kluczowy w wielu momentach spotkania, co podkreśla jego techniczne umiejętności i determinację. Jednak rola zmiennika niekoniecznie mu odpowiada.
Flick, świadomy zainteresowania Lopezem ze strony czołowych europejskich klubów, postanowił osobiście porozmawiać z zawodnikiem. Przekazał mu jasny komunikat: liczy na niego w projekcie na sezon 2025-2026 i prosi, by nie rozważał żadnych ofert transferowych. Flick jest przekonany, że dalszy rozwój Lopeza będzie możliwy tylko w Barcelonie, w otoczeniu światowej klasy piłkarzy.
Dyrekcja sportowa Barcelony również popiera decyzję Flicka. Mimo że kluby takie jak Liverpool, Atletico Madryt czy Aston Villa wykazują zainteresowanie Lopezem, władze klubu z Camp Nou są gotowe wesprzeć trenera i zatrzymać młodego pomocnika. Fermin Lopez pozostaje jednym z młodych talentów, które mają stanowić o przyszłości Barcelony.