Mecz przerwany na 12 minut. Koszmarny debiut sędziego

Getty Images / Plumb Images / piłkarze przy Davidzie Webbie
Getty Images / Plumb Images / piłkarze przy Davidzie Webbie

David Webb nie będzie miło wspominał swojego debiutu w Premier League. Po zderzeniu z Jordanem Ayew arbiter padł na murawę. Konieczna była pomoc medyczna. Przerwa w spotkaniu trwała 12 minut.

W sobotę (3 maja) rozgrywano spotkania w ramach 35. kolejki Premier League. Jednym z nich było starcie Leicester City z Southampton FC, czyli dwóch spadkowiczów. Okazję do debiutu na najwyższym szczeblu rozgrywek otrzymał sędzia David Webb.

Debiut zakończył się w najgorszy możliwy sposób, bo już w 21. minucie. Wtedy to doszło do przypadkowego zderzenia z Jordanem Ayew. Sędzia został trafiony w głowę, po czym upadł na ziemię i złapał się za twarz (wideo znajduje się na końcu artykułu).

ZOBACZ WIDEO: Tego się nie spodziewałeś. Tak wygląda luksusowy autokar Manchesteru City

Przy arbitrze błyskawicznie zjawiły się służby medyczne. Spotkanie zostało przerwane na blisko 12 minut. Pojedynek został wznowiony, lecz już z innym sędzią głównym. Webb nie był w stanie kontynuować meczu.

Anglik udał się do szpitala na szczegółowe badania, które miały wykluczyć potencjalny uraz głowy. W jego buty wszedł Sam Barratt, który podczas tego spotkania sprawował funkcję sędziego technicznego.

Żartobliwie do całej sytuacji podszedł Jamie Vardy. Gdy Webb padł na murawę, piłkarz Leicester podbiegł do niego, wziął gwizdek w ręce i zagwizdał, co spotkało się z aplauzem ze strony kibiców.

Dodajmy, że w starciu spadkowiczów lepsza okazała się ekipa Leicester, która ograła Southampton (2:0).

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści