37-letnim piłkarzem zainteresowała się podobno Arka, która poszukuje wzmocnień w linii ataku. Na razie jednak władze klubu z Gdyni nie potwierdzają tych informacji.
Jak na całą sytuację reaguje sam "Reksio"? - Słyszałem taką plotkę, ale oficjalnie nikt się ze mną nie kontaktował. Jestem już zbyt doświadczonym zawodnikiem, by odnosić się do plotek. Jeśli pojawi się jakaś oferta, będę się nad nią zastanawiał. Teraz jestem piłkarzem Warty i to z nią zamierzam przygotowywać się do rundy wiosennej - powiedział w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Ewentualne odejście Piotra Reissa byłoby dla Zielonych ogromnym osłabieniem. 37-letni gracz zdobył jesienią 11 goli i był najskuteczniejszym strzelcem zespołu. Dorobek Marcina Klatta, którego już w Poznaniu nie ma, jest tylko o jedno trafienie mniejszy. Utrata obu napastników doprowadziłaby do kompletnego rozpadu ofensywy Warty. Dość powiedzieć, że w rundzie jesiennej zaliczyli oni w sumie 68 procent trafień całej drużyny.
W rozgrywkach ekstraklasy "Reksio" pokonywał bramkarzy rywali już 108 razy. Transfer do Arki pozwoliłby mu poprawić ten dorobek.
