Podczas emocjonującego meczu Ligi Mistrzów, w którym Inter Mediolan pokonał FC Barcelonę 4:3 po dogrywce, decyzje sędziego Szymona Marciniaka wzbudziły wiele kontrowersji - najwięcej zastrzeżeń mediów budzi brak jedenastki za dotknięcie piłki ręką przez Francesco Acerbiego w pierwszej części spotkania oraz decyzja o przyznaniu rzutu karnego Interowi po incydencie z udziałem Pau Cubarsiego i Lautaro Martineza.
Krytycznie o postawie najlepszego polskiego arbitra ponownie wypowiedzieli się już m.in. Joan Laporta (więcej TUTAJ) czy Ruud Gullit (więcej TUTAJ), a teraz do tego grona dołączył Wojciech Kowalczyk, który jest zdeklarowanym sympatykiem FC Barcelony. Ekspert, podobnie jak inni ludzie związani z Katalonią, nie zostawia na Marciniaku suchej nitki.
- Dla mnie to był największy przekręt, jaki kiedykolwiek widziałem w historii Ligi Mistrzów. On przebił sławnego Ovrebo z meczu Chelsea - Barcelona. Tylko Ovrebo nie miał VAR-u - podkreśla Kowalczyk w Kanale Zero.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bomba w samo okienko. To po prostu trzeba zobaczyć!
Według byłego piłkarza Legii Warszawa, Marciniak nie ma szans, aby się wybronić i jego zdaniem powinien... skończyć z sędziowaniem na naszym kontynencie.
- Powinien już skończyć z sędziowaniem w Europie. Mam nadzieję, że w następnym sezonie albo wybierze Arabię Saudyjską, albo wakacje gdziekolwiek. Dla mnie to jest już sędzia skończony. Takich kompromitacji nie można mieć - dodaje "Kowal".
Przypomnijmy, że w ocenie występu Szymona Marciniaka, WP SportoweFakty poprosiły o komentarz byłego sędziego międzynarodowego, Marcina Borskiego. Borski uważa, że mimo wielu trudnych sytuacji, Marciniak stanął na wysokości zadania.