Polały się łzy. Guardiola nie mógł się powstrzymać

Getty Images / Visionhaus/Getty Images / Pep Guardiola po ostatnim meczu Kevina de Bruyne dla Manchesteru City
Getty Images / Visionhaus/Getty Images / Pep Guardiola po ostatnim meczu Kevina de Bruyne dla Manchesteru City

Kevin De Bruyne po swoim ostatnim domowym meczu pożegnał się z kibicami Manchesteru City. Była to szczególna chwila dla menadżera klubu - Pepa Guardioli.

Kevin De Bruyne zakończył swoją dekadę w Manchesterze City emocjonalnym pożegnaniem z kibicami na Etihad Stadium. W trakcie meczu z Bournemouth, który City wygrało 3:1, De Bruyne zszedł z boiska w 69. minucie przy owacjach na stojąco.

Już po spotkaniu cały stadion oficjalnie pożegnał Belga. Koledzy z drużyny zrobili szpaler, a piłkarz wraz z żoną i trójką dzieci wyszedł na środek boiska. W tym momencie łez nie mógł ukryć menadżer klubu Pep Guardiola (zobacz wideo na samym dole).

Koniec pięknej ery. Tak Kevin de Bruyne żegna się z Etihad Stadium

Wzruszył się również sam De Bruyne, który już po pierwszym słowie skrył twarz w dłoniach. - Manchester to mój dom, tutaj urodziły się moje dzieci. Przyjechałem z żoną, by zostać na długo, nie spodziewałem się, że będzie to 10 lat. Wygraliśmy wszystko, co było do wygrania, i uczyniliśmy klub większym - powiedział do kibiców.

De Bruyne dołączył do City w 2015 r. z Wolfsburga i stał się jednym z najważniejszych zawodników w historii klubu. W ciągu swojej kariery w Manchesterze zdobył sześć tytułów Premier League oraz Ligę Mistrzów w 2023 r. Do tego dwukrotnie został najlepszym piłkarzem Premier League.

Wciąż nie wiadomo, gdzie De Bruyne będzie kontynuował swoją karierę. W ostatnich dniach spekulowano, że Belgiem interesuje się Liverpool i Napoli. Nie brakowało również pogłosek o transferze do amerykańskiej ligi MLS.

Komentarze (1)
avatar
Big Stan
21.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
To nie grał przeciwko Crystal Palace? 
Zgłoś nielegalne treści