Dawid Janczyk w minionym roku mógł liczyć na zarobki rzędu miliona euro. Na jego pensję składały się pieniądze wypłacane przez belgijski Lokeren i CSKA Moskwa. Rosjanie zadecydowali jednak, że nie wyłożą już nawet złotówki na jego kontrakt. Z kolei Janczyk chcąc grać w Lokeren zgodził się na drastyczną obniżkę zarobków i od teraz będzie mógł liczyć na 100 tysięcy euro za rundę. Wszystko po to, aby mógł nadal grać w Lokeren. Z kolei CSKA będzie chciało zimą pozbyć się Janczyka. Dotychczas Polak był wyceniany na 7 milionów euro. Po zgodzie na obniżkę zarobków Rosjanie zgodzili się na obniżkę kwoty odstępnego do 1,5 miliona euro. W ten sposób CSKA zaoszczędzi na kontrakcie Janczyka 3 miliony euro, bo ten ma ważną umowę do 2013 roku.
Sam piłkarz podkreśla, że przede wszystkich chce grać i pokazać się z dobrej strony. Zainteresowany jego pozyskaniem jest między innymi czwarty zespół Jupiler League - Germinal Beerschot oraz turecki Kayserispor.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.