W lutym 2024 roku pomocnik trafił na półtoraroczne wypożyczenie z Empoli FC do Miedzi Legnica. Dobiegło ono końca w czerwcu br., a zawodnik, przynajmniej na razie, wrócił do Włoch.
Niewykluczone jednak, że wkrótce będzie bohaterem kolejnego transferu. Kaczmarski ma za sobą niezły sezon 2024/2025. Wystąpił w 33 meczach Miedzi Legnica w Betclic I lidze i Pucharze Polski. Na boisku spędził ponad 2300 minut, w tym czasie zdobył cztery bramki i zaliczył jedną asystę. Dzięki temu zwrócił na siebie uwagę kilku zespołów.
ZOBACZ #dziejesiewsporcie: Krychowiak wpadł w zachwyt podczas podróży
Pierwsze głosy mówiły, że jego pozyskaniem zainteresowane są inne kluby z zaplecza Ekstraklasy, w tym Wisła Kraków i Korona Kielce, której jest wychowankiem. Najnowsze ustalenia Piotra Koźmińskiego z goal.pl wskazują także, że jego transfer rozważa Pafos FC.
Zespół ten w poprzednim sezonie po raz pierwszy w swojej historii sięgnął po mistrzostwo Cypru, w efekcie czego awansował do drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Zmierzy się w niej z izraelskim Maccabi Tel Awiw.
Koźmiński podkreśla, że zwolennikiem ściągnięcia Kaczmarskiego jest dyrektor sportowy Pafos FC - Cristiano Giaretta. Włoch miał śledzić rozwój 21-latka w juniorskich drużynach Empoli i uważa, że ten gracz mógłby wpasować się w system gry mistrza Cypru.
