Prezydent klubu Joan Laporta zapowiedział niedawno w jednym z wywiadów, że więcej wzmocnień nie będzie.
To oznacza, że FC Barcelona do sezonu 2025/26 przystąpi z dwoma nowymi zawodnikami. Pierwszym jest Joan Garcia, drugim zaś Marcus Rashford.
Real Madryt? Dean Huijsen, Trent Alexander-Arnold, Alvaro Carreras i Franco Mastantuono, na których wydano w sumie ok. 150 milionów euro.
- My też się wzmocniliśmy i powiedziałbym, że nawet lepiej - powiedział Dani Olmo na łamach "Radio COPE".
- Moim zdaniem wzmocniliśmy się bardziej niż Real Madryt - dodał Hiszpan, gdy dziennikarz zaczął drążyć temat.
Takie zdania wywołały jednak prawdziwą burzę w Madrycie, co widać choćby po wpisach w mediach społecznościowych.
Oczywiście wynika to z potrzeb jednego i drugiego zespołu. Za Barcą dobry poprzedni sezon i nie trzeba było dokonywać kadrowej rewolucji. Inaczej wyglądało to w przypadku "Królewskich", gdzie braki na poszczególnych pozycjach były aż nadto widoczne.
ZOBACZ WIDEO: Niby futbol, a jednak zabawa. To była cudowna akcja zakończona golem