Borussia Dortmund rozpoczęła nowy sezon niemieckiej Bundesligi od wyjazdowego spotkania. Rywalem BVB zostało FC St. Pauli, wobec czego goście tej rywalizacji byli zdecydowanymi faworytami.
Na pierwszego gola w tym meczu trzeba było czekać do 34. minuty. Wówczas Serhou Guirassy wyprowadził gości na prowadzenie. Premierowa odsłona tej rywalizacji była dla niego jednak słodko-gorzka, bo krótko po tym zmarnował rzut karny.
Po zmianie stron gospodarze doprowadzili do remisu, ale później dwa ciosy w siedem minut wyprowadziła Borussia. Bramkę na 2:1 zdobył Waldemar Anton, a następnie prowadzenie przyjezdnych podwyższył Julian Brandt.
W końcówce BVB miało jednak problem. Filippo Mane nie dość, że spowodował rzut karny, to jeszcze otrzymał czerwoną kartkę. Gospodarze wykorzystali „jedenastkę”, a w 89. minucie doprowadzili do remisu 3:3. Więcej goli już nie padło i ostatecznie goście wypuścili wygraną z rąk.
Bundesliga, 1. kolejka:
FC St. Pauli - Borussia Dortmund 3:3 (0:1)
ZOBACZ WIDEO: "Niepotrzebnie kłamał". Taki zarzut postawił Cezaremu Kuleszy