W niedzielę Torino FC zremisowało na własnym stadionie 0:0 z ACF Fiorentiną. Goście powinni wywieźć z Turynu trzy punkty, jednak w 72. minucie Moise Kean zmarnował znakomitą szansę na zdobycie gola.
Nicolo Fagioli posłał z rzutu wolnego głębokie dośrodkowanie w pole karne Torino. Na zamknięciu akcji znalazł się Cher Ndour, który zdecydował się zgrać piłkę do środka. Ta po interwencji bramkarza spadła wprost na głowę Keana.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Prawdziwy lider. Oto co zrobił Cristiano Ronaldo
Wydawało się, że młodemu napastnikowi nie pozostaje nic innego, jak tylko strzelić gola z najbliższej odległości. Kean jednak fatalnie przestrzelił, posyłając piłkę nad poprzeczką.
Nagranie przedstawiające tę sytuację zamieszczamy poniżej. "Niewiarygodne! Moise Kean z pudłem sezonu" - napisano w mediach społecznościowych Eleven Sports.
Dodajmy, że 20-letni napastnik gra we Fiorentinie od lipca ubiegłego roku. W dwóch pierwszych kolejkach Serie A nie zdobył jeszcze gola. Jego zespół po dwóch remisach na otwarcie sezonu zajmuje 12. miejsce w tabeli. Torino jest 19.