Grają już tylko o prestiż

PGE GKS Bełchatów i Górnik Zabrze już nie muszą martwić się o pierwszoligowy byt. Obydwa zespoły zajmują bezpieczne pozycje i obecnie grają o własny prestiż, a dokładniej o siódmą lokatę w tabeli. Co ważne pojedynek ten stoczą w mocno okrojonych składach, bo w obydwóch jedenastkach zabraknie ważnych ogniw.

W Bełchatowie nie od dziś istnieją problemy kadrowe. Raz są to wykluczenia za kartki, a innym razem zawodnikom doskwierają kontuzje. Tym razem w ekipie gospodarzy zabraknie m.in. Dariusza Pierasiaka, Tomasza Jarzębowskiego oraz w niejasnych okolicznościach odsuniętych od pierwszej drużyny Janusza Dziedzica i Tomasza Wróbla. Warto zaznaczyć, że dwaj ostatni byli ostatni jednymi z wyróżniających się graczy GKS Bełchatów.

W zespole wicemistrza Polski formą nie zachwyca jedyny kadrowicz na Euro 2008 - Łukasz Garguła oraz Dawid Nowak, który pomimo dobrego zaprezentowania się w zespole narodowym nie znalazł się w szerokiej kadrze na turniej w Austrii i Szwajcarii. Zdaje się jednak, że w końcu los uśmiechnął się do Mariusza Ujka, który w kilku ostatnich meczach był kluczowym graczem w bełchatowskiej ekipie.

Zdaje się, że piłkarze Górnika Zabrze mają o wiele więcej do stracenia niż ich sobotni rywalem. Mowa tutaj głównie o pieniądzach, jakie mają otrzymać za osiągnięcie minimum założonego przed sezonem, czyli zajęcia co najmniej ósmej lokaty (chodzi o kwotę oscylującą w granicach dwóch milionów złotych).

Górnicy ze Śląska w swoich szeregach mają aż czterech kadrowiczów Leo Beenhakkera. Są to Tomasz Zahorski, Michał Pazdan, Mariusz Pawelec, Konrad Gołoś i Mariusz Magiera.

Do gry po pauzie za żółte kartki wraca Adam Danch, uczestnik Mistrzostw Świata U-20 w 2007 w Kanadzie. Z Austrii, z kursów trenerskich powrócił Jerzy Brzęczek, który również może pochwalić się bogatą przeszłością, m.in. tym, że jest wicemistrzem olimpijskim z Barcelony z 1992 roku. Pewne jest, że w ekipie gości nie wystąpi Piotr Malinowski borykający się z problemami zdrowotnymi, a występ Mariusa Kižysa również stoi pod znakiem zapytania.

Jeżeli Pazdan z Brzęczkiem staną na wysokości zadania to mogą oni poważnie namieszać w środku pola i zepchnąć w cień Gargułę. Można również przypuszczać, że na trybunach bełchatowskiego stadionu zasiądzie ktoś z ludzi Beenhakkera.

PGE GKS Bełchatów - Górnik Zabrze / sob 03.05.2008 godz. 18:00

Przewidywane składy:

PGE GKS Bełchatów: Sapela - Marciniak, Cecot, Magdoń, Popek - Janus, Rachwał, Strąk, Garguła - Nowak, Costly.

Górnik Zabrze: Pesković - Pavlenda, Pawelec, Danch, Magiera - Gołoś, Pazdan, Brzęczek, Gierczak, Zahorski - Jarka.

Sędzia: Grzegorz Gilewski (Radom).

Zamów relację z meczu PGE GKS Bełchatów - Górnik Zabrze

Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu PGE GKS Bełchatów - Górnik Zabrze

Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: