FC Barcelonie od początku sezonu dokuczają problemy zdrowotne wielu zawodników. Obecnie aż siedmiu graczy nie jest do dyspozycji Hansiego Flicka, jednak do meczu z Realem Madryt w niedzielę, 26 października o 16:15, sytuacja najprawdopodobniej się poprawi. Andreas Christensen i Raphinha znajdą się w kadrze meczowej.
W czwartek dziennikarz katalońskiego "Sportu", Carlos Monfort, przekazał niepokojące wieści o stanie zdrowia Frenkiego de Jonga. Holender przedwcześnie opuścił ośrodek treningowy klubu, ponieważ źle się poczuł.
ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki zrównał z ziemią freak fighty. "Nie chciałbym przynieść wstydu"
Wygląda na to, że środkowy pomocnik zmaga się z tym samym problemem, który kilka dni wcześniej dopadł Andreasa Christensena. Duńczyk w poniedziałek nie wziął udziału w treningu, a we wtorek nie zagrał w meczu z Olympiakosem w Lidze Mistrzów (6:1) z tego samego powodu.
Mimo to kibice "Dumy Katalonii" nie muszą się martwić. Javier Miguel z "AS" poinformował, że dolegliwości de Jonga nie wpłyną na jego dyspozycję w najbliższym spotkaniu z Realem Madryt.
W tym sezonie Frenkie de Jong rozegrał 10 meczów i zanotował dwie asysty.
Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)