Kacper Tobiasz jest jednym z czterech bramkarzy powołanych przez Jana Urbana na listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski.
Oczywiście golkiper Legii Warszawa nie ma żadnych szans na grę. Stawił się na zgrupowaniu dlatego, że miał blisko, a poza tym chodzi wyłącznie o uczestnictwo w treningach.
Z takim wyborem Jana Urbana totalnie nie zgodził się Dusan Kuciak. Słowak rozegrał 328 meczów na poziomie polskiej Ekstraklasy, więc trochę zna się na piłce i bramkarskim fachu.
- Uważam, że w tym momencie Kacper nie zasługuje na powołanie. Przepraszam. Nie wiem jaki jest system powoływania. Wcześniej był Bartosz Mrozek, teraz Kacper. Może później będzie Sławomir Abramowicz, jeśli będzie zdrowy. Jest to bardzo dobry pomysł, żeby czwartym bramkarzem był ktoś z Ekstraklasy. To mi się podoba. Tylko w tym momencie Tobiasz na takie powołanie nie zasługuje - powiedział Dusan Kuciak w programie "GOL" w TVP Sport.
- Utrzymanie formy przez dłuższy okres czasu. Ma fantastyczne mecze, pomaga Legii, ale ma też mecze, kiedy nie pomaga. To jego największy minus, bo w Legii bramkarz musi pomagać w każdym meczu - podkreślił Kuciak.
Tobiasz wystąpił w 26 meczach Legii w obecnym sezonie. Puścił w nich 32 bramki.
ZOBACZ WIDEO: Czy Quebonafide potrafi grać w piłkę? Zebraliśmy jego akcje z meczu Mazura!