Pech kapitana Barcelony. Nie wiadomo, czy zagra w sobotę

PAP/EPA / NEIL HALL / Ronald Araujo wykonuje wślizg w meczu Chelsea z FC Barceloną
PAP/EPA / NEIL HALL / Ronald Araujo wykonuje wślizg w meczu Chelsea z FC Barceloną

Ronald Araujo może nie zagrać w sobotnim spotkaniu FC Barcelony w La Lidze. Urugwajczyk od czwartku nie trenuje z drużyną.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnim meczu FC Barcelony przeciwko Chelsea w Lidze Mistrzów (0:3) zespołowi zdecydowanie nie pomógł Ronald Araujo, ponieważ środkowy obrońca jeszcze przed końcem pierwszej połowy dostał drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną, a to oznaczało, że musiał zejść z boiska.

Aktualnie drużyna przygotowuje się do sobotniego spotkania z Deportivo Alaves (29 listopada, godz. 16:15), lecz od czwartku Urugwajczyk nie trenuje - o czym poinformował dziennikarz katalońskiego "Sportu" Carlos Monfort.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem

"Blaugrana" niedługo wyda oficjalny komunikat medyczny, jednak na razie nikt nie wie, co dokładnie dolega 26-latkowi. Hansi Flick na konferencji prasowej powiedział, że chodzi o problemy żołądkowe, jednak dziennikarz "AS" Javi Miguel poinformował o problemach psychicznych po meczu z Chelsea.

Co ciekawe, w tym sezonie urugwajski zawodnik rozegrał już 15 spotkań we wszystkich rozgrywkach i strzelił nawet dwa gole w hiszpańskiej ekstraklasie.

Wydawało się, że plaga kontuzji w Barcelonie powoli dobiega końca, jednak środkowy obrońca to kolejny piłkarz po starciu z Chelsea, który zmaga się z kłopotami zdrowotnymi. W czwartek klub poinformował, że Fermin Lopez będzie niedostępny przez dwa tygodnie (więcej TUTAJ).

Obecnie "Duma Katalonii" zajmuje drugie miejsce w tabeli La Ligi i traci jeden punkt do lidera - Realu Madryt.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści