Od pewnego czasu pewne były mecz z Serbią i Hiszpanią. To jednak nie jedyni silni rywale Polaków. - Polska jest organizatorem Mistrzostw Europy i każdy będzie chciał z nią grać - mówi Andrzej Placzyński z firmy SportFive.
Na sierpień bieżącego roku zakontraktowany został już pojedynek z Włochami. Nie wiadomo jeszcze gdzie zostanie rozegrany. - Szkoda, że mecz zaplanowany został akurat na sierpień, bo stadion w Poznaniu będzie gotowy dopiero w październiku - żałuje Grzegorz Lato. Jeżeli obiekt Wisły Kraków zostanie oddany do użytku do tego czasu, to właśnie tam biało-czerwoni zmierzą się z włoską kadrą. Jeśli nie, to spotkanie odbędzie się w Bydgoszczy lub Kielcach.
Na każdej z aren EURO 2012 rozegrany zostanie mecz otwarcia, na którym pojawi się sporo przedstawicieli UEFA. W Poznaniu najprawdopodobniej Polacy zmierzą się z Francją lub Holandią. Z kolei w Warszawie zjawi się reprezentacja Niemiec. - Na przełomie października i listopada 2011 roku mamy zakontraktowany mecz z Niemcami - zdradza prezes PZPN.
W przyszłym roku należy spodziewać się kolejnych silnych rywali. - Na każdej z aren EURO 2012 oraz w Krakowie i Chorzowie odbędą się mecze reprezentacji. Chcemy zrobić tam dwa turnieje, w których wezmą udział po trzy zespoły - opowiada Placzyński. Pierwsza taka impreza miałaby się odbyć w połowie 2011 roku, a następna na jesień. - Rozmawiamy z reprezentacjami i musimy wybrać wolne terminy FIFA .Nie wykluczamy przyjazdu drużyny z Ameryki Południowej, choć wtedy koszt takiego meczu oscylowałby między milionem, a półtora miliona euro - dodaje szef Sportfive.
W bieżących roku biało-czerwoni zagrają m.in. z Finlandią, Serbią, Ukrainą i Hiszpanią. Bardzo możliwe, że z aktualnymi Mistrzami Europy zagramy również za rok. - Chcemy zorganizować rewanż w Polsce - zakończył Placzyński. Pod koniec maja odbędzie się również zgrupowanie w Austrii.